Po dłuższej przerwie w blogowaniu wracam do Was z recenzją gorsetu światowej marki, znanej wielu miłośniczkom gorsetów - Vollers. Najpierw chciałam jednak napisać coś więcej o samej firmie, ponieważ posiada status niemalże kultowej w gorsetowym środowisku. Vollers dopisuję do cyklu postów pt. ,,Słynne gorsetowe marki zagraniczne'' obok Puimond i What Katie Did :)
Upłynął dłuższy czas od ostatniego wpisu na blogu, ale moje myśli nadal krążą wokół niego. Dzisiaj całkowicie spontanicznie nowy post :) Nie mogłam przejść obojętnie obok gorsetowych nowości w RebelMadness.pl.
W przedświątecznej gorączce sklep zrobił nam niespodziankę dodając do oferty sporo nowości. Najnowsza kolekcja BASIC 2.0 składa się z 24 propozycji - jak nazwa wskazuje, podstawowych modeli gładkich, bez żadnych ozdób. Moim zdaniem te modele nadają się na gorsety pod ubranie, a właśnie takie są obecnie najbardziej poszukiwane i popularne. Wyczekiwana była też opcja beżowej wersji kolorystycznej siateczki gorseciarskiej.