Zdjęcia z krokusami chodziły za mną od kilku lat. Ostatnio miałam przyjemność wybrać się w końcu do Zakopanego. Poszukiwałam krokusów na Polanie Kalatówki, która nie jest tak słynna jak Dolina Chochołowska , ale jak można zobaczyć na zdjęciach z poprzedniego wpisu - była tam całkiem spora pokrywa śnieżna :) Postanowiliśmy zatem odwiedzić inną lokalizację - miejsce numer jeden pod względem zagęszczenia krokusów, czyli Dolinę Chochołowska.
Już od 2017 roku organizuję na blogu wybory najpiękniejszego gorsetu uszytego przez polską gorseciarkę. Zwykle publikowałam ten post w styczniu, ale w tym roku mam opóźnienie. Konkurs zawsze cieszył się Waszym szczególnym zainteresowaniem zatem i w tym roku wybory muszą się odbyć!