Recenzja gorsetu Rebel Madness - waspie classic nude
3.11.18
Chociaż obiecywałam sobie nie kupować już kolejnych gorsetów dopóki nie odchudzę mojej liczącej około 80 sztuk kolekcji, jak widzicie nie wytrwałam w postanowieniu i skusiłam się na model waspie classic nude z najnowszej kolekcji marki Rebel Madness. Mój zbiór gorsetów i doświadczenie sprawiają, że pojawiające się w sklepach gorsety różniące się jedynie kolorem i układem aplikacji nie są już dla mnie aż tak interesujące pod kątem pisania recenzji, bo domniemywam, że nie różnią się za bardzo niczym pod względem technicznym.
Jednakże nowości w sklepie RM szczególnie przypadły mi do gustu, bo uwielbiam krój waspie, a jak dotąd tego typu gorsety można było nabyć tylko u zagranicznych producentów lub zamówić u gorseciarki. To nowość na naszym polskim, gorsetowym rynku. A oprócz tego podobają mi się jasne, beżowe kolory - raczej rzadziej spotykane w sklepowych gorsetach (królują zwykle ciemne, koniecznie z czarnymi aplikacjami).
Śledzę rozwój marki Rebel Madness od samego początku (recenzja gorsetu z pierwszej serii z 2013 roku tutaj), a od ostatniego recenzyjnego postu gorsetu RM minął ponad rok (Underbust mini Deep Ocean), więc dodatkową motywacją do zakupu była ciekawość jak obecnie wyglądają ich wyroby.
Jeżeli też się nad tym zastawiacie, to zapraszam do przeczytania mojej recenzji ;)
Marka: Rebel Madness
Model: Waspie classic nude
Cena: 130,00 PLN
Konstrukcja
Wykrój waspie bazuje na wykroju klasycznych modeli underbust i również został skonstruowany z sześciu paneli. Szwy łączące panele są schowane do wnętrza gorsetu (pomiędzy wierzchnią warstwę a podszewkę), dzięki czemu gorset jest gładszy wewnątrz. Panele połączono techniką zwaną ,,sandwich method".
Materiały
Gorset został uszyty z dwóch warstw. Strength layer, czyli warstwa zapewniająca wytrzymałość gorsetu i zapobiegająca jego rozciąganiu, została wykonana z mocnego, białego, bawełnianego drelichu. Fashion layer, tj. zewnętrzna warstwa, została uszyta z jasnobeżowej, matowej, nieco śliskiej tkaniny poliestrowej. Idealnie byłoby, gdyby gorset był w 100% bawełniany.
Fiszbiny
Underbust usztywniony jest przez 12 metalowych, spiralnych fiszbin, 2 metalowe, płaskie wzdłuż zapięcia oraz 2 płaskie z tyłu przy wiązaniu. W sumie 16 fiszbin, czyli tak jak w poprzednich modelach usztywniono zapięcie i jedną parą płaskich wiązanie z tyłu, co w zupełności wystarczyło, aby gorset nie wyginał się podczas sznurowania.
Busk i underbusk
Busk o szerokości 1,5 cm ma 3 zapięcia (loops/knobs). Dodatkowo usztywniono go dwiema fiszbinami płaskimi. Gorset posiada nieusztywniany underbusk o szerokości 1 cm, który zapobiega ewentualnemu przyszczypnięciu skóry przy zapinaniu oraz zakrywa szczelinę pomiędzy buskiem.
Waist tape
Waspie posiada wszytą pomiędzy warstwami taśmę wzmacniającą w talii - waist tape, która
ma zapobiec ewentualnemu rozciągnięciu się gorsetu i wzmacnia szwy w miejscu, gdzie gorset poddawany jest największemu naprężeniu.
Panel na plecy
Do gorsetu dołączono podwieszany, nieusztywniany panel na plecy o szerokości około 16 cm. Panel jest osobną częścią gorsetu i można go wyjąć, jeśli ktoś ma taką potrzebę.
Oczka
Jasne oczka z tyłu zostały bardzo solidnie i mocno wbite. Nie mają żadnych luzów. Niektóre są minimalnie popękane, ale nie wpływa to na komfort sznurowania.
Sznurowanie
Gorset wiązany jest jednostronną, satynową wstążką o odpowiedniej długości, która została dobrze dopasowana kolorystycznie i również pod względem szerokości do średnicy oczek. Zastosowanie wstążki jest atutem dla osób noszących gorsety pod ubraniem, ponieważ odznacza się w mniejszym stopniu w porównaniu do sznurka.
Wstążka nie rozciąga się i poprawnie spełnia swoją funkcję. Nie miałam żadnego problemu z jej wiązaniem - kokarda nie rozwiązuje się i nie jest zbyt śliska. Jednakże na wstążce zauważyłam w kilku miejscach jakby prześwity - nie rozrywają się, ale nie wiem jak zachowają się w przyszłości. Do gorsetów polecana jest wstążka dwustronna, która jest znacznie mocniejsza i lepszej jakości.
Podoba mi się estetyczny wygląd tyłu gorsetu z rodzajem sznurowania, w którym sznurki krzyżują się raz wewnątrz raz na zewnątrz. Co więcej, z tyłu jest parzysta liczba oczek, dzięki czemu wszystko wygląda na dopracowane i przemyślane.
Lamówka
Beżową lamówkę wszyto maszynowo z dużą dokładnością, a jej końce zostały estetycznie zawinięte do wewnątrz. Została wykonana prawdopodobnie z tego samego materiału, co wierzchnia warstwa gorsetu i idealnie pasuje kolorystycznie.
Rozmiar 20'' XS
B Talia: 51 cm
A Szerokość góry: 60 cm
C Szerokość dołu: 68 cm
D: 7 cm (7,5 cm)
E: 11 cm (11,5 cm)
Długość przodu: 20 cm (21 cm)
Długość tyłu: 21 cm (22 cm)
Podane w sklepowej tabeli obwody idealnie pokrywają się z rzeczywistymi, natomiast wszystkie długości są jedynie o 1 cm dłuższe (podane w nawiasach). Zastrzeżona na stronie sklepu tolerancja w wymiarach wynosi od 1 cm do 2 cm.
Małe porównanie :) Mój najwęższy gorset waspie (marki Artifice Clothing) ma 13,5 cm, a szyty na zamówienie przez gorseciarkę 16 cm - możecie zobaczyć, jak prezentuje się na mojej sylwetce tutaj.
Gorset ,,waspie classic nude" jest o 7,5 cm węższy niż standardowy underbust mat z PaperCats i 7 cm węższy niż underbust mini black mesh RM.
Wszystkie powyższe informacje są jak najbardziej obiektywne, natomiast ten ,,podrozdział" jest subiektywną oceną - dopasowanie do mojej, indywidualnej sylwetki.
Underust ma wykrój dający ładną i regularną linię modelowania. Stopień redukcji obwodu talii określiłabym jako średni. Wyprofilowanie gorsetu podąża za naturalnym kształtem żeber - nie są uciskane w dużym stopniu. Obwód gorsetu pod biustem jest dla mnie optymalny i nie czuję tam żadnego ucisku. Natomiast niestety dolny obwód okazał się na mnie za mały - gorset wiązałam w lekkim kształcie / \.
W założeniach gorset typu waspie nie powinien dochodzić do linii pod biustem, dzięki czemu daje większy komfort noszenia. W moim przypadku nie odczułam znaczącej różnicy - dodatkowo przez umieszczenie płaskich fiszbin wzdłuż zapięcia, gorset był dla mnie dosyć sztywny.
W opisie gorsetu na stronie sklepu napisano: ,,Przeznaczony dla kobiet o smukłej sylwetce i wzroście około 150 cm." Co do smukłej sylwetki całkowicie mogę się zgodzić, ale czemu przeznaczać ten gorset tylko dla osób o takim wzroście? Ja mam około 160 cm - jestem osobą niższego wzrostu, o proporcjonalnej długości tułowia, a gorset jest na mnie raczej za długi jak na waspie. Jak wyglądałby na osobie 10 cm niższej (o proporcjonalnym tułowiu)? Węższe gorsety szczególnie docenią osoby o niższym wzroście. Nie widzę jednak żadnych przeciwwskazań, aby nosiły je także wyższe osoby. Może na nich gorset będzie prezentował się bardziej jak waspie :)
Zdecydowałam się odesłać gorset. Obecnie oczekuję na rozpatrzenie zwrotu. *(aktualizacja 08.11.2018). Zwrot przebiegł bez żadnych problemów. Otrzymałam kwotę nawet wraz z kosztami dostawy. Zatem gdyby gorset z tego sklepu na Was nie pasował można spokojnie go odesłać - wszystko opisano w Regulaminie.
A tak gorset wyglądał założony pod ubranie. Sukienkę spięłam z tyłu klamrą, bo nie była wystarczająco obcisła i stąd te marszczenia. Myślę, że jako gorset zakładany pod ubranie ten egzemplarz może się dobrze sprawdzić. Na przykład pod tym koronkowym materiałem wcale nie odznaczają się zapięcia busku ani marszczenia gorsetu.
Reasumując
Nie przetestowałam gorsetu wystarczająco, aby w pełni ocenić jego wytrzymałość i wstrzymam się od zaznaczenia oceny na skali.
Pod względem estetycznym na pewno mogę powiedzieć, że underbust jest bardzo ładnie wykonany z dbałością o szczegóły. Można mu zarzucić jedynie brak najwyższej jakości wstążki i marszczenia. Na moją sylwetkę jako waspie niestety nie pasuje, ale prawdopodobnie będzie wyglądać lepiej na osobach o dłuższym tułowiu. Podejrzewam, że niektórym marszczenie się materiału nie przeszkadza, a tak zadziwiająco niska cena może to rekompensować.
Widziałam, że modele z nowej kolekcji znalazły już wiele zwolenniczek. Jest to również kusząca propozycja dla osób poszukujących niedrogiego gorsetu pod ubranie. Trzeba zaznaczyć, że to obecnie najtańszy na rynku, prawdziwy gorset modelujący talię.
Właścicielka sklepu RM napisała mi, że cały czas pracuje nad nowym wykrojem, aby wyeliminować jakiekolwiek marszczenia. Bardzo dobrze, że sklep się rozwija i wprowadza nowości w odpowiedzi na obecne, gorsetowe trendy i oczekiwania klientów. Nadal z entuzjazmem będę śledzić asortyment Rebel Madness :)
Wiem, że wiele z Was również zdecydowało się na zakup gorsetu z nowej kolekcji Rebel Madness :) Jaka jest Wasza opinia? Zachęcam do podzielenia się swoim zdaniem w komentarzach!
8 komentarze » • • •
Właśnie się zastanawiałam jak mają się te gorsety do mini. Mini dobrze mi leży ale chciałam coś krótszego. Chyba wybiorę jednak tego cinchera bez busku bo idealnie płaskiego brzucha to nie mam i boję się że mogło by coś dołem wypłynąć. Bardzo ładnie ten beżowy wygląda z tą sukienka.szkoda że go odsyłasz,daje taki fajny naturalny efekt talii.
OdpowiedzUsuńNa mnie też dobrze leży ten mesh mini - to obecnie mój ulubiony sklepowy gorset :D
UsuńDaj znać jak wrażenia, gdy dostaniesz cincher :)
Tak, waspie ładnie się komponował z sukienką i do wielu rzeczy by mi pasował, ale nie do końca był na mnie dobry wymiarowo :( Mam nadzieję, że w nowych kolekcjach RM znajdę coś podobnego, co będzie na mnie pasować.
Dziękuję bardzo za komentarz :)
Dziękuję bardzo za odpowiedź. A cincher już zamówiony ☺
UsuńAle w sumie dobrze wiedzieć że jest na wyższe osoby. Chyba pokusze się jeszcze na to waspie i przymierze go na Pyrkonie razem z pasem do ponczoch. Wygląda cacy
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że będziesz miała taką możliwość :) Najlepiej przymierzyć! Nawet tyle wymiarów podanych w tabeli nie zastąpi przymiarki.
UsuńNa wyższe osoby też może pasować :) Dlaczego nie?
Jestem bardzo ciekawa, jakie będą Twoje odczucia. Napisz koniecznie :)
Urocza stylizacja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Amika.
Dziękuję :) Cieszę się, że dalej śledzisz bloga! Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńDziękuję :-)
OdpowiedzUsuńAmika
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.