Rebel Madness - Recenzja gorsetu z nadchodzącej kolekcji: Underbust mini Deep Ocean
15.3.17
Ostatnio w sklepie internetowym RebelMadness.pl pojawił się wyczekiwany przeze mnie od dawna model underbust "Mini black mesh", więc od razu go zamówiłam. Nieoczekiwanie, w otrzymanej przesyłce znalazłam też drugi gorset - z niebieskiej satyny, który nie jest jeszcze dostępny w sklepie.
Jak napisała mi Magdalena (WYWIAD Z MAGDALENĄ - WŁAŚCICIELKĄ SKLEPU REBEL MADNESS I PROJEKTANTKĄ MODY) - modele są bardziej interesujące, bo opierają się o nową konstrukcję. Są dla mnie ogromnie interesujące i dla Was pewnie też, więc zgodnie z Waszymi sugestiami najpierw napisałam tę recenzję modelu z nadchodzącej kolekcji, której premiera będzie w marcu.
Sklep RebelMadness.pl regularnie wprowadza do swojej oferty nowe kolekcje gorsetów o różnych wykrojach, aby klientki o rozmaitych figurach mogły znaleźć coś dla siebie. Ostatnia kolekcja zawiera dziewięć gorsetów underbust o nowym wykroju w wersji mini i longline.
Bardzo doceniam starania Właścicielki sklepu i z radością śledzę ciągły rozwój tej marki, którą obecnie można nazwać wiodącą, jeśli chodzi o polskie gorsety.
Udoskonalenia nie dotyczą jednak tylko samych gorsetów. Spójrzcie, jak ładnie gorsety były opakowane! Dzięki takim detalom każdy klient może poczuć się traktowany indywidualnie, a rozpakowywanie sprawia jeszcze więcej radości. Ale teraz przejdźmy już w końcu do recenzji :)
Marka: Rebel Madness
Model: Underbust mini Deep Ocean
Cena: 210,00 PLN
Konstrukcja
Wykrój gorsetu został skonstruowany z sześciu paneli. Szwy
łączące panele są schowane do wnętrza gorsetu (pomiędzy wierzchnią warstwę a
podszewkę), dzięki czemu gorset jest gładszy wewnątrz.
Materiały
Gorset został uszyty z dwóch warstw. Strength layer, czyli
warstwa zapewniająca wytrzymałość gorsetu i zapobiegająca jego rozciąganiu,
została wykonana z mocnej, czarnej, prawdopodobnie bawełnianej tkaniny typu drelich. Fashion
layer, tj. zewnętrzna warstwa, została uszyta z satyny w
intensywnym morskim kolorze. Przypuszczam, że satynę podklejono flizeliną dla zapewnienia stabilności i nieco większej sztywności tkaniny.
Underbust został bogato ozdobiony z przodu i z tyłu czarnymi gipiurami, taśmami na tunelach oraz wysokiej jakości, czarną koronką na dwóch, bocznych panelach. Gipiury są dobrze dopasowane do gorsetu, symetrycznie umieszczone i w żadnym miejscu nie odstają. Całość jest spójna i bardzo dekoracyjna.
Fiszbiny
Underbust usztywniony jest przez dwanaście metalowych,
spiralnych fiszbin, dwie metalowe, płaskie wzdłuż zapięcia oraz dwie płaskie z tyłu przy wiązaniu. Zazwyczaj w
gorsetach występują cztery płaskie, ale uważam, że w tym modelu nie ma takiej
potrzeby. Sznurowanie jest stabilne, a krawędzie nie wyginają się. Moim
zdaniem, dzięki zastosowaniu dwóch, a nie czterech płaskich, gorset lepiej
dostosowuje się do kształtu kręgosłupa.
Co istotne, fiszbiny płaskie zostały zabezpieczone na końcach, więc ich krawędzie nie uszkadzają tkaniny.
Busk i underbusk
Mocny i sztywny busk, o szerokości 1,5 cm, ma 4 zapięcia (loops/knobs),
umieszczone w równych odległościach co 4,5 cm. Jego całkowita długość to 25 cm.
Dobrze usztywnia gorset i wygodnie się go zapina.
Busk dodatkowo został wzmocniony dwoma płaskimi fiszbinami. W poprzednich modelach były szersze zapięcia, ale teraz powrócono do węższych i płaskich fiszbin. Oba te rozwiązania mają swoje zwolenniczki, ale ja nie zauważam różnic w komforcie użytkowania.
Gorset posiada nieusztywniany underbusk o szerokości 1 cm,
który zapobiega ewentualnemu przyszczypnięciu skóry przy zapinaniu oraz zakrywa
szczelinę pomiędzy buskiem.
Waist tape
Underbust posiada wszytą pomiędzy warstwami taśmę
wzmacniającą w talii - waist tape, która
ma zapobiec ewentualnemu rozciągnięciu się gorsetu i
wzmacnia szwy w miejscu, gdzie gorset poddawany jest największemu naprężeniu.
Panel na plecy
Do gorsetu dołączono podwieszany, nieusztywniany panel na
plecy o szerokości około 16 cm. Panel jest osobną częścią gorsetu i można go wyjąć,
jeśli ktoś ma taką potrzebę.
Oczka
Ciemne oczka z tyłu zostały bardzo solidnie i mocno wbite. Nie mają
żadnych luzów.
(Czarna nitka widoczna na zdjęciu jest od gipiur.)
Sznurowanie
Gorset wiązany jest czarnym, obłym sznurem o odpowiedniej
długości. Sznurek nie rozciąga się, jest bardzo mocny i praktycznie nie do
rozerwania. Został dopasowany do średnicy oczek i komfortowo się nim wiąże.
Podoba mi się estetyczny wygląd tyłu gorsetu z rodzajem sznurowania, w którym
sznurki krzyżują się raz wewnątrz raz na zewnątrz. Co więcej, z tyłu jest
odpowiednia - parzysta liczba oczek, dzięki czemu wszystko wygląda na bardzo dopracowane i przemyślane.
Lamówka
Czarna lamówka została wszyta maszynowo z dużą dokładnością, a
jej końce zostały estetycznie zawinięte do wewnątrz.
Metka
Na metce znajduje się oznaczenie "Made in Poland". Wykonanie gorsetu w Polsce jest dla mnie cennym atutem i sporą zaletą wszystkich gorsetów firmy Rebel Madness. Cieszę się, że możemy wspierać polską gospodarkę.
Metka zawiera również oznaczenia dotyczące
prawidłowego czyszczenia gorsetu. Można go przemyć jedynie delikatnie, ręcznie
w temperaturze max. 40 stopni. Nie można go czyścić chemicznie ani prasować.
Należy suszyć w pozycji poziomej. Nie podano jednak składu materiałowego gorsetu,
który prawdopodobnie zostanie umieszczony na stronie sklepu (przypuszczam 50% bawełna, 50% poliester).
Wymiary gorsetu
Rozmiar 18'' xxs
Długość :
z przodu 29 cm
z boku 24,5 cm
z tyłu 28 cm
Obwód :
pod biustem 64 cm
w talii 48 cm tj. ok. 19''
na dole 82 cm
Wyprofilowanie
Underust ma wykrój dający ładną i regularną linię modelowania, ale jednocześnie znacząco redukujący talię. Jest to jeden z najbardziej wyprofilowanych gorsetów w mojej kolekcji.
Rodzaj wyprofilowania określiłabym jako Hourglass (ang. klepsydra). Wyprofilowanie gorsetu podąża za naturalnym kształtem żeber. Linia klatki piersiowej oraz bioder jest zaokrąglona i trochę obła. Dzięki temu żebra wolne (nazwane tak z racji braku połączenia z mostkiem), czyli XI i XII para, nie są uciskane w dużym stopniu, co umożliwia swobodniejsze oddychanie większą objętością płuc i mniejszy nacisk w okolicach klatki piersiowej - zapewnia to znaczny komfort oraz wygodę w użytkowaniu nawet przy dużej redukcji obwodu talii.
Każdy ma jednak ograniczoną ruchomość żeber i myślę, że ten model pozwoli na osiągnięcie maksymalnej redukcji.
Materiał zewnętrzny gorsetu marszczy się w typowy dla satyny sposób. Jest to bardzo trudne do uniknięcia nawet dla gorseciarek. W gorsecie szytym masowo taki stopień marszczenia jest normalny.
Underbust dobrze pasuje na moją sylwetkę i nie uciska mnie praktycznie wcale w biodrach ani pod biustem. Trafia akurat w moje naturalne obwody. Natomiast, jeśli chodzi o długość - mógłby być parę cm krótszy, ponieważ jestem osobą niższego wzrostu i przy siadaniu jest "na styk". Ten model jest tak właściwie tylko 1 cm krótszy od modelu Majestic Sky (UNDERBUST MAJESTIC SKY REBEL MADNESS - RECENZJA GORSETU).
Komu polecam ten model
Underbust polecam szczególnie osobom posiadającym naturalnie duże wcięcie w talii oraz elastyczne, podatne na modelowanie żebra.
Plusy:
+ dobrze wyprofilowany wykrój
+ duża estetyka wykonania
+ bogate zdobienia
+ szwy schowane do wewnątrz
+ przyjemny w dotyku materiał o niespotykanym kolorze
+ mocny busk oraz underbusk
+ waist tape i podwieszany panel na plecy
+ bardzo dobra jakość
Minusy:
- minimalnie widoczne wewnątrz szwy od gipiur (tak dla bardzo czepialskich)
Podsumowanie
Jak przypuszczam moja recenzja Was nie zaskoczyła, bo wiemy już, że po metce Rebel Madness można spodziewać się bardzo dobrej jakości i estetycznego wykonania. Rebel Madness zaskakuje nas, ale tylko pozytywnie - nowymi wykrojami i modelami. Marka trzyma wysoki poziom, ciągle się rozwija i doskonali swoje wyroby. Tylko tak dalej!
Underbust jest porządnie wykonany z dbałością o szczegóły i świetnie wyprofilowany. To niewątpliwie produkt znakomitej jakości.
Zastrzeżenie można mieć tylko i wyłącznie do obwodu w talii - jest o około 2 cm większy, ale to jest jeszcze jak najbardziej do zaakceptowania przy gorsecie szytym masowo.
Ten model raczej nie sprawdzi się dla osób chcących nosić gorset pod ubraniem, ponieważ taśmy na fiszbinach i ozdoby odznaczałyby się na zewnątrz.
Oczywiście fakt, że otrzymałam gorset w prezencie nie wpłynął na moją recenzję. Naprawdę nie mam tutaj czego się doszukać i mogę szczerze polecić ten model zarówno początkującym jak i doświadczonym fankom gorsetów.
13 komentarze » • • •
Kto z nas by nie chciał dostać gorsetu za darmo, nie wiedząc nawet o tym, że go dostanie i to jeszcze z kolekcji, której nie ma na stronie? Ja jednak wolę bez gifów - wolę mieć zdjęcia porównawcze obok siebie, przed oczami wszystkie, gify to uniemożliwiają.
OdpowiedzUsuńPrzecież zdjęć jest cała masa, gify to tylko dodatek do nich ._.
UsuńGorset wygląda super, bardzo podobają mi się te nowe kroje od RM, wydają się być idealne na krótki tułów :)
Anonimowy Tak, to duży zaszczyt i zdaję sobie z tego sprawę. Bardzo ucieszyła mnie ta niespodzianka i chyba widać to na zdjęciach :) Dziękuję za Twoją opinię. W następnej recenzji zrobię więcej zdjęć obok siebie :)
UsuńAKASZA dzięki za komentarz :* Miło mi, że zaglądasz na bloga :) Czyli gify mogą być hehe :) Trochę nad tym siedziałam, bo chciałam unowocześnić takie recenzjowe posty żeby nie były nudne. Jeśli masz może jakiś pomysł, jak można by to jeszcze zrobić, to proszę pisz :)
Też podobają mi się nowe kroje. Gorsety są inaczej wyprofilowane niż poprzednia kolekcja. Bardziej modelują. Jeśli chodzi o długość, to tylko 1 cm mniej w długości przodu :) Pozdrawiam serdecznie :*
super gorset. Trzeba przyznać że ten kolor ładnie Ci pasuje:)
OdpowiedzUsuńO, dziękuję :) Hehe, ale czy chodzi o kolor gorsetu czy włosów? Szczególnie lubię niebieski, a raczej takich jest mało. Dzięki za miłe słowo :) Pozdrawiam serdecznie :*
UsuńKoronkowa aplikacja pięknie podkreśla kolor.
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba :) Dziękuję za komentarz!
UsuńBardzo interesująca recenzja :) jak zwykłe zresztą. Ciekawi mnie kwestia koloru gorsetu który rzeczywiście jest niespotykany, czy mogłabyś coś więcej na ten temat powiedzieć? Wiem że trudno jest uchwycić na zdjęciach rzeczywisty kolor aby w 100% odzwierciedlał rzeczywistość tym bardziej że jest to satyna.
OdpowiedzUsuńCzy nazwałabyś ten kolor jako odcień głębokiego turkusu czy raczej oceaniczny, morski niebieski, głęboki i intensywny? A może są w tym odcieniu obydwie nuty :) ?
Cieszę się, że recenzja Ci się spodobała :) Ciekawe pytanie! Zależy jak pada światło. Zrobiłam dlatego tak dużo zdjęć :) W rzeczywistości też trudno jednoznacznie stwierdzić :) Gdy patrzę na niego pod innym kątem, to wydaje się ciemniejszy lub jaśniejszy.
UsuńMoże to ciemny turkus, ale bez nuty zieleni. Raczej intensywny, morski, nasycony i żywy odcień niebieskiego. Wydaje mi się zbliżony do odcienia Pantone 314c (http://d310a9hpolx59w.cloudfront.net/product_photos/24981339/Pantone-Model-1-Pack_original.jpg)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za śledzenie bloga :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńDziękuję Ci za rozwinięcie tego wątku :) Ogólnie to jestem ciekawa co pokażą w tej nadchodzącej kolekcji. Widzę że po zeszłorocznej bardzo delikatnej, glamour-owej i takiej trochę retro kolekcji, w styczniu wrócili do bardziej klasyczno-mrocznych klimatów.
UsuńCiekawe czy teraz również będzie podobnie czy może ten turkusowy jest raczej zapowiedzią kolorów. Generalnie to widzę że na sklepie panuje dość duża różnorodność jeśli chodzi o wykroje oraz pod względem połączeń kolorystycznych i dodatków.
Co kolekcja to inna, choć mnie to raczej cieszy :)
Tak wiec zawsze jest ta nuta tajemnicy bo nie wiadomo czego się spodziewać :)
Gorset jest naprawdę piękny, nie mogę się doczekać kolekcji na stronie, w końcu postanowiłam kupić swój pierwszy gorset i specjalnie czekałam na nową kolekcję z Rebel Madness. Recenzja jak zawsze świetna ^^
OdpowiedzUsuńChyba lepiej wygladalby szmaragdowy. Aplijacja nie wydawalaby sie wtedy klatka a podkresleniem. Pastelowy kolor zle współgra z czarnymi koronkani. Ł.
OdpowiedzUsuńUwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.