Zofia i Franciszek Ferdynand – A to zabili nam Ferdynanda – rzekła posługaczka do pana Szwejka (…)– Którego Ferdynanda, pani Müllerowo – zapytał Szwejk nie przestając masować kolan. – Ja znam dwóch Ferdynandów: jeden jest posługaczem u drogisty Pruszy i przez pomyłkę wypił tam razu pewnego jakieś smarowanie na porost włosów, a potem znam jeszcze Ferdynanda Kokoszkę, tego, co zbiera psie gówienka. Obu...
Fashion Week do niedawna kojarzył mi się tylko z zabawnym filmikiem Filipa Chajzera, w którym pytał o nieistniejących projektantów. Nic dziwnego zatem, iż bynajmniej nie pałałam entuzjazmem, gdy zostałam poinformowana, że muszę pojechać tam w związku z moim kierunkiem studiów. Uznałam jednak, że warto wiedzieć i osobiście sprawdzić jak to wszystko się odbywa, aby wyrobić sobie na ten temat zdanie. Dowiedziałam się również,...