Jeżeli kiedykolwiek zastanawialiście się skąd biorą się trendy modowe i dlaczego w wielu różnych sklepach sieciowych pojawiają się bardzo podobne do siebie ubrania, dzisiejszy post objaśni Wam nieco to zjawisko.
Mechanizm jest bardzo prosty. Sklepy sieciowe starają się jak najszybciej reagować i przygotowywać swoją ofertę zgodnie z najnowszymi trendami. A te trendy pochodzą oczywiście z pokazów najsłynniejszych marek modowych. Zobaczcie sami.
Dolce&Gabbana
Dolce&Gabbana, Fall/Winter 2015-2016 Collection – Milan Fashion Week
Dolce&Gabbana
Dołącz do grupy Diorella atelier💃🏻 gdzie sprzedaję perełki z mojej szafy.
Jeżeli uwielbiasz eleganckie sukienki w stylu vintage glamour to miejsce dla Ciebie!
Tutaj znajdziesz ponadczasowe kreacje podkreślające kobiece piękno🍸💄
The Pretty Dress Company
The Pretty Dress Company, Fatale Ivory Embroidered Prom Dress
Nie twierdzę, że ten sklep świadomie inspirował się pokazem Dolce&Gabbana, bo te sukienki już dawno widziałam w jego ofercie, a motyw róży na białym tle jest dosyć prosty, ale takie modele mogą lepiej sprzedawać się właśnie dlatego, bo są aktualnie modne.
Piękne sukienki ze sklepu The Pretty Dress Company zestawiłam z gładkimi, prostymi gorsetami, które dodatkowo, podkreślają kobiecą sylwetkę zwiększając wcięcie w talii i tworząc pożądany kształt klepsydry. Chcę pokazać tym zabiegiem, że gorsety nie muszą trwać w całkowitym oderwaniu od aktualnych modowych trendów i można zakładać je do stylizacji w różnych stylach.
Możecie zobaczyć jak sukienka prezentuje się w rzeczywistości na blogu Chicagochic
Sklep sieciowy
Przewidywanie trendów modowych
W dzisiejszych czasach w biznesie mody nie ma co liczyć na łut szczęścia i przypadek. Świadome firmy, chcąc zabezpieczyć się przed ewentualnym sprzedażowym niepowodzeniem, często opierają się o doświadczenia specjalistów, m.in. współpracują z agencjami zajmującymi się prognozowaniem i analizą trendów. W Polsce powstał nawet nowatorski kierunek studiów podyplomowych "Prognozowanie trendów w obszarach mody i designu" w Polsko-Włoskim Instytutucie Mody i Designu VIAMODA, prowadzonym w kooperacji z Collegium Civitas. Program realizowany jest poprzez wykłady, badania, analizy, prezentacje, spotkania eksperckie, warsztaty i studia przypadków, które umożliwiają studentom zdobywanie umiejętności prognozowania w oparciu o wiedzę praktyczną.
Dolce&Gabbana
Dolce&Gabbana, Fall/Winter 2015-2016 Collection – Milan Fashion Week
Dolce&Gabbana, Fall/Winter 2015-2016 Collection – Milan Fashion Week
Kto wie co będzie modne?
A czy wiecie kim jest Li Edelkoort? Kiedy Li Edelkoort mówi, przedstawiciele przemysłu słuchają. Magazyn „Time" uznał ją za jedną z 25 najbardziej wpływowych osób w świecie mody. Kim jest ta kobieta? To najpotężniejsza na świecie trend forecaster ('przepowiadacz trendów'). Zbiera dane, analizuje, interpretuje i przewiduje. Jeżeli dyktuje kolor zielony, producenci muszą to uwzględnić w swoich kolekcjach. Co więcej, nie mogą się pomylić w kwestii odcienia tej zieleni, bo poniosą klęskę.
Kwatera główna Edelkoort mieści się w Paryżu. Stamtąd dwa razy do roku Li wraz z zespołem wyrusza w świat, aby prezentować trendy modowe i wnętrzarskie w formie audiowizualnych prezentacji. Paryż jest pierwszym przystankiem, po nim przychodzi pora m.in. na Sztokholm, Londyn, Amsterdam, Tokio oraz Nowy Jork.
Dolce&Gabbana, Fall/Winter 2015-2016 Collection – Milan Fashion Week
Także dwa razy w roku Trend Union, wydawnictwo kierowane przez Li, wydaje „General Trend Book” prezentującą główne kierunki z dwuletnim wyprzedzeniem. Publikacja wydawana jest w zaledwie 250 egzemplarzach. Po 1000 euro każdy. „General Trend Book" przedstawia to, co ma być modne i obowiązujące za dwa lata. Zawiera wycinki tkanin, tworzyw, zestawienia kolorów, kształtów, zapachów, cytatów kulturowych i etnicznych.
Edelkoort wydaje też bardziej szczegółowe przewodniki – dotyczące kolorów, wzorów, materii, tkanin, mody męskiej itd. Raz do roku ukazuje się „Lifestyle Forecasting Book" odnosząca się do najnowszych zjawisk w architekturze, dekoracji wnętrz, designie. Choć każda z tych książek kosztuje słono, firmy i projektanci inwestują w nie bez wahania. Są to bowiem swoiste podręczniki minimalizujące ryzyko wpadki i pozwalające precyzyjnie zaplanować działania w nadchodzących sezonach.
Dla osób interesujących się przemianami w modzie, wzornictwie, stylu życiu, polecam odwiedzić stronę Trendwatching.com, na której można znaleźć świeże i darmowe prognozy dla globalnego rynku.
Dita von Teese, Dolce & Gabbana Rose-print wool-blend dress
The Pretty Dress Company
Sklep sieciowy
Pozostając w tym temacie, w poście, który pojawi się już niebawem, przygotowałam dla Was propozycje sukienek ze sklepów sieciowych inspirowanych stylem Dolce&Gabbana dla 5 typów sylwetek :)
Tam gdzieś się wkradł błąd - gorsety zwiększają, a nie zmniejszają wcięcie w talii. Bardzo miły artykuł na świąteczne południe.
OdpowiedzUsuńOczywiście! Dziękuję bardzo za wyłapanie tej pomyłki. Myślałam wtedy chyba o zmniejszaniu obwodu w talii.
UsuńCieszę się, że post Ci się spodobał i jeszcze raz dzięki za cenną uwagę :)
Ja tam nie mogę się doczekać recenzji gorsetu underbust mini black mesh z Rebelmadness ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz :) Zrobię recenzję w najbliższej wolnej chwili, ale obecnie jestem skupiona na kolekcji dyplomowej. Posty recenzjowe zajmują mi bardzo dużo czasu, bo zawsze staram się robić je rzetelnie i szczegółowo. Proszę o cierpliwość i zapraszam do odwiedzania bloga :)
Usuńteraz fajnie będzie pasował Wild garden z Papercats :)Może go doszyją
OdpowiedzUsuńTak! Świetnie się wpisuje w ten styl :) Teraz naszywki są bardzo modne, a zwłaszcza z kwiatami. Dzięki za komentarz :) Serdecznie pozdrawiam :*
UsuńWitaj:) chciałam zapytać, mam lekko wstydliwy problem. Czy gorsetem da się zredukować wcięcie w BIODRACH? Chodzi o to, że w pewnym miejscu nie mam w ogóle tkanki tłuszczowej. Tworzy się tzn hip dips. Dodam, że wcale nie mam namiernych kilogramów, to nie boczki. Waże tylko 48kg. Przytycie nic nie dało- mam więcej w samych udach jednak w tym wcięciu kompletnie nic, tylko kość biodrowa. Wiem, że to zależy od ułożenia bioder, jednak zastanawiam eię, czy gorset mógłby trwale coś poradzić- "przesunąć" tkankę tłuszczową z na te wgłębienia w biodrach, czy coś podobnego? Z góry nardzo dziękuje za pomoc i odpowiedz, Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńHej :) Na szczęście to nie jest poważny problem zdrowotny tylko estetyczny. Bardzo wiele kobiet ma taką sylwetkę - to całkowicie naturalne. Nie masz się czym tak przejmować i czego wstydzić. Nie ma ideałów. Myślę, że powinnyśmy zaakceptować swoje ciało.
UsuńNiestety gorset nie pomoże przesunąć tkanki tłuszczowej. Można zrobić to jedynie operacyjnie. Jednakże biodra mogą wydawać się znacznie krąglejsze w gorsetach, a zwłaszcza w typie longline :)
Wydaje mi się, że sławna Dita von Teese również ma tzw. hip dips - zobacz tutaj: http://blog.versatilecorsets.com/wp-content/uploads/2014/04/2014-04-17-09.29.32.jpg
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/95/52/b3/9552b3f8ae48201da441c560e2102115.jpg
Nie przeszkodziło jej to jednak w zdobyciu miana królowej burleski. Jest opisywana jako "ucieleśnienie kobiecości" - także nie masz się czym martwić :)
Dzięki za komentarz! Również pozdrawiam Cię serdecznie ;*
Dziękuję bardzo za odpowiedź, mam niestety bardzo "chłopięcą" sylwetkę, tzw odwrócony trójkąt na moje oko. Ty za to prze-genialną figurę. Podziwiam i zazdroszczę;) Sama po cichutku szykuje się do kupna mojego pierwszego gorsetu:) Coraz bardziej wciągam się w czytanie twojego bloga! :)
UsuńD&G ma przepiękne kolekcje, szkoda , tylko że jestem biedną studentką i co najwyżej mogę sobie tylko popatrzeć.
OdpowiedzUsuńRewelacyjna kolekcja i gorsety. Na pewno mogą genialnie się prezentować w akcji.
OdpowiedzUsuńCiekawe takie kwiatowe propozycje, niektóre mi się podobają. Te, gdzie tych kwiatów nie jest aż tak dużo. Lubię oglądać różne takie pokazy, zawsze to jakaś inspiracja do własnych stylizacji. Też dobrze jest przeglądać sklepy internetowe żeby zobaczyć co się aktualnie nosi. Ja ostatnio na https://butymodne.pl/filippo-na-obcasie-p143.f134.html oglądałam różne modele butów i jedne szczególnie przypadły mi do gustu.
OdpowiedzUsuń