Pages

Rebel Madness - Recenzja gorsetu z nadchodzącej kolekcji: Underbust mini Deep Ocean



Ostatnio w sklepie internetowym RebelMadness.pl pojawił się wyczekiwany przeze mnie od dawna model underbust "Mini black mesh", więc od razu go zamówiłam. Nieoczekiwanie, w otrzymanej przesyłce znalazłam też drugi gorset - z niebieskiej satyny, który nie jest jeszcze dostępny w sklepie.

Jak napisała mi Magdalena (WYWIAD Z MAGDALENĄ - WŁAŚCICIELKĄ SKLEPU REBEL MADNESS I PROJEKTANTKĄ MODY) - modele są bardziej interesujące, bo opierają się o nową konstrukcję. Są dla mnie ogromnie interesujące i dla Was pewnie też, więc zgodnie z Waszymi sugestiami najpierw napisałam tę recenzję modelu z nadchodzącej kolekcji, której premiera będzie w marcu.





Sklep RebelMadness.pl regularnie wprowadza do swojej oferty nowe kolekcje gorsetów o różnych wykrojach, aby klientki o rozmaitych figurach mogły znaleźć coś dla siebie. Ostatnia kolekcja zawiera dziewięć gorsetów underbust o nowym wykroju w wersji mini i longline. 

Bardzo doceniam starania Właścicielki sklepu i z radością śledzę ciągły rozwój tej marki, którą obecnie można nazwać wiodącą, jeśli chodzi o polskie gorsety.




Udoskonalenia nie dotyczą jednak tylko samych gorsetów. Spójrzcie, jak ładnie gorsety były opakowane! Dzięki takim detalom każdy klient może poczuć się traktowany indywidualnie, a rozpakowywanie sprawia jeszcze więcej radości. Ale teraz przejdźmy już w końcu do recenzji :) 

Marka: Rebel Madness
Model: Underbust mini Deep Ocean 
Cena: 210,00 PLN









Konstrukcja

Wykrój gorsetu został skonstruowany z sześciu paneli. Szwy łączące panele są schowane do wnętrza gorsetu (pomiędzy wierzchnią warstwę a podszewkę), dzięki czemu gorset jest gładszy wewnątrz. 



Materiały

Gorset został uszyty z dwóch warstw. Strength layer, czyli warstwa zapewniająca wytrzymałość gorsetu i zapobiegająca jego rozciąganiu, została wykonana z mocnej, czarnej, prawdopodobnie bawełnianej tkaniny typu drelich. Fashion layer, tj. zewnętrzna warstwa, została uszyta z satyny w intensywnym morskim kolorze. Przypuszczam, że satynę podklejono flizeliną dla zapewnienia stabilności i nieco większej sztywności tkaniny. 





Underbust został bogato ozdobiony z przodu i z tyłu czarnymi gipiurami, taśmami na tunelach oraz wysokiej jakości, czarną koronką na dwóch, bocznych panelach. Gipiury są dobrze dopasowane do gorsetu, symetrycznie umieszczone i w żadnym miejscu nie odstają. Całość jest spójna i bardzo dekoracyjna. 




Fiszbiny

Underbust usztywniony jest przez dwanaście metalowych, spiralnych fiszbin, dwie metalowe, płaskie wzdłuż zapięcia oraz dwie płaskie z tyłu przy wiązaniu. Zazwyczaj w gorsetach występują cztery płaskie, ale uważam, że w tym modelu nie ma takiej potrzeby. Sznurowanie jest stabilne, a krawędzie nie wyginają się. Moim zdaniem, dzięki zastosowaniu dwóch, a nie czterech płaskich, gorset lepiej dostosowuje się do kształtu kręgosłupa.

Co istotne, fiszbiny płaskie zostały zabezpieczone na końcach, więc ich krawędzie nie uszkadzają tkaniny.



Busk i underbusk

Mocny i sztywny busk, o szerokości 1,5 cm, ma 4 zapięcia (loops/knobs), umieszczone w równych odległościach co 4,5 cm. Jego całkowita długość to 25 cm. Dobrze usztywnia gorset i wygodnie się go zapina. 



Busk dodatkowo został wzmocniony dwoma płaskimi fiszbinami. W poprzednich modelach były szersze zapięcia, ale teraz powrócono do węższych i płaskich fiszbin. Oba te rozwiązania mają swoje zwolenniczki, ale ja nie zauważam różnic w komforcie użytkowania.

Gorset posiada nieusztywniany underbusk o szerokości 1 cm, który zapobiega ewentualnemu przyszczypnięciu skóry przy zapinaniu oraz zakrywa szczelinę pomiędzy buskiem.



Waist tape

Underbust posiada wszytą pomiędzy warstwami taśmę wzmacniającą w talii - waist tape, która
ma zapobiec ewentualnemu rozciągnięciu się gorsetu i wzmacnia szwy w miejscu, gdzie gorset poddawany jest największemu naprężeniu. 

Panel na plecy

Do gorsetu dołączono podwieszany, nieusztywniany panel na plecy o szerokości około 16 cm. Panel jest osobną częścią gorsetu i można go wyjąć, jeśli ktoś ma taką potrzebę.

 

Oczka

Ciemne oczka z tyłu zostały bardzo solidnie i mocno wbite. Nie mają żadnych luzów. 
(Czarna nitka widoczna na zdjęciu jest od gipiur.) 




Sznurowanie

Gorset wiązany jest czarnym, obłym sznurem o odpowiedniej długości. Sznurek nie rozciąga się, jest bardzo mocny i praktycznie nie do rozerwania. Został dopasowany do średnicy oczek i komfortowo się nim wiąże. 





Podoba mi się estetyczny wygląd tyłu gorsetu z rodzajem sznurowania, w którym sznurki krzyżują się raz wewnątrz raz na zewnątrz. Co więcej, z tyłu jest odpowiednia - parzysta liczba oczek, dzięki czemu wszystko wygląda na bardzo dopracowane i przemyślane.


Lamówka

Czarna lamówka została wszyta maszynowo z dużą dokładnością, a jej końce zostały estetycznie zawinięte do wewnątrz.






Metka

Na metce znajduje się oznaczenie "Made in Poland". Wykonanie gorsetu w Polsce jest dla mnie cennym atutem i sporą zaletą wszystkich gorsetów firmy Rebel Madness. Cieszę się, że możemy wspierać polską gospodarkę. 


Metka zawiera również oznaczenia dotyczące prawidłowego czyszczenia gorsetu. Można go przemyć jedynie delikatnie, ręcznie w temperaturze max. 40 stopni. Nie można go czyścić chemicznie ani prasować. Należy suszyć w pozycji poziomej. Nie podano jednak składu materiałowego gorsetu, który prawdopodobnie zostanie umieszczony na stronie sklepu (przypuszczam 50% bawełna, 50% poliester).





Wymiary gorsetu

Rozmiar 18'' xxs

Długość :
z przodu 29 cm
z boku 24,5 cm
z tyłu 28 cm

Obwód :
pod biustem 64 cm
w talii 48 cm tj. ok. 19'' 
na dole 82 cm



Wyprofilowanie




Underust ma wykrój dający ładną i regularną linię modelowania, ale jednocześnie znacząco redukujący talię. Jest to jeden z najbardziej wyprofilowanych gorsetów w mojej kolekcji. 

Rodzaj wyprofilowania określiłabym jako Hourglass (ang. klepsydra). Wyprofilowanie gorsetu podąża za naturalnym kształtem żeber. Linia klatki piersiowej oraz bioder jest zaokrąglona i trochę obła. Dzięki temu żebra wolne (nazwane tak z racji braku połączenia z mostkiem), czyli XI i XII para, nie są uciskane w dużym stopniu, co umożliwia swobodniejsze oddychanie większą objętością płuc i mniejszy nacisk w okolicach klatki piersiowej - zapewnia to znaczny komfort oraz wygodę w użytkowaniu nawet przy dużej redukcji obwodu talii.







Każdy ma jednak ograniczoną ruchomość żeber i myślę, że ten model pozwoli na osiągnięcie maksymalnej redukcji. 

Materiał zewnętrzny gorsetu marszczy się w typowy dla satyny sposób. Jest to bardzo trudne do uniknięcia nawet dla gorseciarek. W gorsecie szytym masowo taki stopień marszczenia jest normalny.






















Underbust dobrze pasuje na moją sylwetkę i nie uciska mnie praktycznie wcale w biodrach ani pod biustem. Trafia akurat w moje naturalne obwody. Natomiast, jeśli chodzi o długość - mógłby być parę cm krótszy, ponieważ jestem osobą niższego wzrostu i przy siadaniu jest "na styk". Ten model jest tak właściwie tylko 1 cm krótszy od modelu Majestic Sky (UNDERBUST MAJESTIC SKY REBEL MADNESS - RECENZJA GORSETU).




Komu polecam ten model

Underbust polecam szczególnie osobom posiadającym naturalnie duże wcięcie w talii oraz elastyczne, podatne na modelowanie żebra.

Plusy:

+ dobrze wyprofilowany wykrój
+ duża estetyka wykonania
+ bogate zdobienia
+ szwy schowane do wewnątrz
+ przyjemny w dotyku materiał o niespotykanym kolorze
+ mocny busk oraz underbusk
+ waist tape i podwieszany panel na plecy
+ bardzo dobra jakość 


Minusy:

- rozmiar gorsetu wyszedł o niecały cal większy niż na metce, w talii jest ok. 48 cm, a 18'' to 45,72 cm
- minimalnie widoczne wewnątrz szwy od gipiur (tak dla bardzo czepialskich)






Moja ocena 9,5 / 10



Podsumowanie


Jak przypuszczam moja recenzja Was nie zaskoczyła, bo wiemy już, że po metce Rebel Madness można spodziewać się bardzo dobrej jakości i estetycznego wykonania. Rebel Madness zaskakuje nas, ale tylko pozytywnie - nowymi wykrojami i modelami. Marka trzyma wysoki poziom, ciągle się rozwija i doskonali swoje wyroby. Tylko tak dalej! 

Underbust jest porządnie wykonany z dbałością o szczegóły i świetnie wyprofilowany. To niewątpliwie produkt znakomitej jakości. 

Zastrzeżenie można mieć tylko i wyłącznie do obwodu w talii - jest o około 2 cm większy, ale to jest jeszcze jak najbardziej do zaakceptowania przy gorsecie szytym masowo. 

Ten model raczej nie sprawdzi się dla osób chcących nosić gorset pod ubraniem, ponieważ taśmy na fiszbinach i ozdoby odznaczałyby się na zewnątrz.

Oczywiście fakt, że otrzymałam gorset w prezencie nie wpłynął na moją recenzję. Naprawdę nie mam tutaj czego się doszukać i mogę szczerze polecić ten model zarówno początkującym jak i doświadczonym fankom gorsetów.





13 komentarzy:

  1. Kto z nas by nie chciał dostać gorsetu za darmo, nie wiedząc nawet o tym, że go dostanie i to jeszcze z kolekcji, której nie ma na stronie? Ja jednak wolę bez gifów - wolę mieć zdjęcia porównawcze obok siebie, przed oczami wszystkie, gify to uniemożliwiają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież zdjęć jest cała masa, gify to tylko dodatek do nich ._.

      Gorset wygląda super, bardzo podobają mi się te nowe kroje od RM, wydają się być idealne na krótki tułów :)

      Usuń
    2. Anonimowy Tak, to duży zaszczyt i zdaję sobie z tego sprawę. Bardzo ucieszyła mnie ta niespodzianka i chyba widać to na zdjęciach :) Dziękuję za Twoją opinię. W następnej recenzji zrobię więcej zdjęć obok siebie :)

      AKASZA dzięki za komentarz :* Miło mi, że zaglądasz na bloga :) Czyli gify mogą być hehe :) Trochę nad tym siedziałam, bo chciałam unowocześnić takie recenzjowe posty żeby nie były nudne. Jeśli masz może jakiś pomysł, jak można by to jeszcze zrobić, to proszę pisz :)

      Też podobają mi się nowe kroje. Gorsety są inaczej wyprofilowane niż poprzednia kolekcja. Bardziej modelują. Jeśli chodzi o długość, to tylko 1 cm mniej w długości przodu :) Pozdrawiam serdecznie :*

      Usuń
  2. super gorset. Trzeba przyznać że ten kolor ładnie Ci pasuje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dziękuję :) Hehe, ale czy chodzi o kolor gorsetu czy włosów? Szczególnie lubię niebieski, a raczej takich jest mało. Dzięki za miłe słowo :) Pozdrawiam serdecznie :*

      Usuń
  3. Koronkowa aplikacja pięknie podkreśla kolor.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo interesująca recenzja :) jak zwykłe zresztą. Ciekawi mnie kwestia koloru gorsetu który rzeczywiście jest niespotykany, czy mogłabyś coś więcej na ten temat powiedzieć? Wiem że trudno jest uchwycić na zdjęciach rzeczywisty kolor aby w 100% odzwierciedlał rzeczywistość tym bardziej że jest to satyna.
    Czy nazwałabyś ten kolor jako odcień głębokiego turkusu czy raczej oceaniczny, morski niebieski, głęboki i intensywny? A może są w tym odcieniu obydwie nuty :) ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że recenzja Ci się spodobała :) Ciekawe pytanie! Zależy jak pada światło. Zrobiłam dlatego tak dużo zdjęć :) W rzeczywistości też trudno jednoznacznie stwierdzić :) Gdy patrzę na niego pod innym kątem, to wydaje się ciemniejszy lub jaśniejszy.

      Może to ciemny turkus, ale bez nuty zieleni. Raczej intensywny, morski, nasycony i żywy odcień niebieskiego. Wydaje mi się zbliżony do odcienia Pantone 314c (http://d310a9hpolx59w.cloudfront.net/product_photos/24981339/Pantone-Model-1-Pack_original.jpg)

      Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za śledzenie bloga :)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Dziękuję Ci za rozwinięcie tego wątku :) Ogólnie to jestem ciekawa co pokażą w tej nadchodzącej kolekcji. Widzę że po zeszłorocznej bardzo delikatnej, glamour-owej i takiej trochę retro kolekcji, w styczniu wrócili do bardziej klasyczno-mrocznych klimatów.
      Ciekawe czy teraz również będzie podobnie czy może ten turkusowy jest raczej zapowiedzią kolorów. Generalnie to widzę że na sklepie panuje dość duża różnorodność jeśli chodzi o wykroje oraz pod względem połączeń kolorystycznych i dodatków.
      Co kolekcja to inna, choć mnie to raczej cieszy :)
      Tak wiec zawsze jest ta nuta tajemnicy bo nie wiadomo czego się spodziewać :)

      Usuń
  5. Gorset jest naprawdę piękny, nie mogę się doczekać kolekcji na stronie, w końcu postanowiłam kupić swój pierwszy gorset i specjalnie czekałam na nową kolekcję z Rebel Madness. Recenzja jak zawsze świetna ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba lepiej wygladalby szmaragdowy. Aplijacja nie wydawalaby sie wtedy klatka a podkresleniem. Pastelowy kolor zle współgra z czarnymi koronkani. Ł.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.