Mod: Kasia Katarzyna | Photo: Julia Kuśmierczyk Fotografia | Dress: Tirith Model & Designer | MUAH: Karolina Witasik Make Up Artist & Joanna Barbara Karpińska | Corset: Rememo Corsets | Plener Fotograficzny "Sen na jawie"
Trzeci post z serii "Gorseciarki, które warto obserwować".
Dowiedzmy się czegoś więcej o jej wspaniałej pasji. Zapraszam do lektury :)
Dzisiaj mam przyjemność przedstawić Wam zdolną Aleksandrę z Poznania szyjącą gorsety pod nazwą Rememo Creation. Zaprojektowane i wykonane przez nią gorsety odznaczają się dużą estetyką oraz świetnym doborem materiałów. Ta gorseciarka nie przepada za przepychem i woli minimalizm. Ola wprowadza świeży powiew do gorsetowego świata łącząc prostą elegancję z nutą nowoczesności. Jej prace naprawdę cieszą moje oko.
Dowiedzmy się czegoś więcej o jej wspaniałej pasji. Zapraszam do lektury :)
Michał Magdziak minimalizm kontrolowany Karolina Wawrzyniak Make-Up Plener Fotograficzny "Sen na jawie"
Od jak dawna interesujesz się gorsetami?
Moja fascynacja gorseciarstwem nie pojawiła się znikąd. Jako dziecko nosiłam gorset ortopedyczny, który był moim utrapieniem. Każdy pomyślałby więc, że powinnam się zrazić do samego słowa „gorset”. Tak się jednak nie stało. Czułam się inna od swoich rówieśników. Wszystko przełożyło się na styl ubierania się, gdzie w pewnym momencie trafiłam na gorsety. Po prostu się w nich zakochałam.
Co skłoniło Cię do tego, aby zacząć je szyć?
Przede wszystkim ciekawość. Któregoś dnia wytargałam z piwnicy maszynę mojej mamy i po prostu zaczęłam szyć. Nie czekałam długo, aby podjąć się stworzenia gorsetu. Po około roku nauki, kupiłam wszystko co się dało w pasmanterii i uszyłam swój pierwszy „gorset” zapinany na haftki, z plastikowymi fiszbinami. Teraz plącze się gdzieś po dnie szafy, ponieważ nie mam serca go wyrzucić. Do noszenia raczej się nie nadaje.
Skąd czerpiesz inspiracje?
Uwielbiam przeglądać Instagrama i podziwiać prace zagranicznych gorseciarek takich jak Fangahra Corsets, Videnoir czy Gore Couture. Wszystkie te marki prezentują zupełnie odmienne style.
Jak opisałabyś swój styl?
Uwielbiam kombinacje. Czasem budzę się w nocy, łapię za zeszyt i szkicuję. Moim konikiem nie jest na pewno rekonstrukcja historyczna. Zupełnie mnie to nie kręci, choć bardzo mi się podoba. Nienawidzę przepychu, wolę minimalizm. Swój styl nakierowałabym raczej w stronę gorsetów z Gore Couture, które łączą prostą elegancję z nowoczesnością.
Jakie masz plany na najbliższy czas?
W najbliższej przyszłości pragnę nadal rozwijać swoje zdolności gorseciarskie i realizować własne projekty, których mam już dość sporo. Zdaję sobie jednak sprawę, że nadal jestem gdzieś u stóp wielkiej góry, jaką jest nauka szycia gorsetów. Muszę tu jednak podziękować Katarzynie z Vermilion Corsets, która jest moją mentorką i przyjaciółką. To ona w ogromnej mierze nakierowuje mnie w odpowiednim kierunku.
Na zdjęciu: Dehadria | zdjęcie wykonała: agnieszkagawrysiak.pl
Komplet Navia dostępny w sklepie internetowym został uchwycony na zdjęciach autorstwa Eloninja oraz Mowmimejker (Krzsztof Kowalski) we współpracy z Navą Wilczyńską.
Gorsety to moja miłość do paru dobrych lat. Mimo, że nie noszę ich często (ba, powiedziałabym, że nawet prawie w ogóle), to uwielbiam szyć je dla Was. Każdy gorset to osobna historia. Jest szyty pod szczególny wymiar dla konkretnej osoby, ma swój charakter, jest niepowtarzalny. Dlaczego? Ponieważ jest dla Ciebie.
Szycie traktuję jako hobby. Zawsze powtarzam, że gdyby doba mogła trwać 36 godzin, to te dodatkowe 12 przesiedziałabym przy maszynie :) Niestety jednak tak nie jest.
O wszelkie informacje związane z cenami gorsetów proszę kontaktować się przez email: rememocreation@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.