Pages

Gorset Rebel Madness - Violet 20'' | Recenzja


Rebel Madness jest polską marką odzieżową zajmującą się modą alternatywną. Na rynku istnieje już od 2008 roku. W jej ofercie zawsze można było znaleźć oryginalne ubrania w tym również gorsety, zaprojektowane i wykonane według nietuzinkowych pomysłów. Do niedawna w sklepie można było nabyć tylko gorsety z fiszbinami kompozytowymi. Ostatnio do sprzedaży wprowadzono gorsety ze stalowymi fiszbinami, co jest niewątpliwie bardzo korzystne dla konsumentów, ponieważ dotychczas można było mówić prawie o monopolu jeśli chodzi o polskich producentów gorsetów.

Ku mojemu zaskoczeniu zostałam poproszona o opinię na temat pierwszej serii gorsetów. Nie będę ukrywać, że ogromnie cieszę się z tego powodu, że mogę pomóc w udoskonalaniu gorsetów. To dla mnie wielki zaszczyt :)




Otrzymałam dwa gorsety do oceny - w moich gorsetowych postach staram się zwracać uwagę na najdrobniejsze szczegóły i każdą nitkę. To, że dostałam je za darmo nie ma wpływu na moją opinię. Bezsprzecznie wspaniale świadczy to o firmie - nie mają nic do ukrycia i są otwarci na konstruktywną krytykę. Raduję się z jeszcze jednego powodu :  jestem w kontakcie z Właścicielką Rebel Madnes i dzięki temu mogę powiedzieć Wam, co zostanie zmienione w przyszłej serii. A teraz przyjrzymy się gorsetowi, który dostałam.



Przede wszystkim pragnę zaznaczyć, iż bez wątpienia widzę w nim duży potencjał. Każdy kiedyś coś zaczynał i wraz z kolejnymi próbami doskonalił swoje umiejętności. Gorset jako pochodzący z pierwszej partii bardzo pozytywnie mnie zaskoczył i uważam, że droga doskonalenia nie będzie długa :) Jednocześnie zapewniam, że nadal jestem niezależna i wspomnę zarówno o wszystkich wadach jak i zaletach.




Marka: Rebel Madness
Model: Violet
Cena: 157,00 PLN





Gorset uszyty jest z dwóch warstw: fioletowej bawełny i czarnej bawełnianej podszewki (cotton 100%). Taki dobór tkaniny pochodzenia naturalnego sprawia, że gorset jest przyjazny dla skóry, pozwala jej oddychać, ponieważ bawełna przepuszcza powietrze. Bawełna jest wyjątkowo odporna zarówno na mechaniczne jak i chemiczne oddziaływania. Ma dobre właściwości higieniczne, a także jest bardzo wytrzymała oraz wykazuje wysoką odporność na ścieranie. Czysta bawełna, bez domieszek innych włókien, niestety się gniecie, co widać na poszewce.

Szwy gorsetu schowane są między fashion fabric a strength layer - dzięki czemu wewnątrz jest gładziej i szwy nie odciskają się na skórze przy dłuższym noszeniu.



Gorset ozdobiony jest na przodzie, po bokach i z tyłu czarną koronką oraz gipiurą. Koronki na przodzie powinny być przyszyte nie tylko w wzdłuż fiszbin ale również w poprzek, ponieważ trochę odstają. Nie wiem czy robi się to ręcznie przy masowych produkcjach, ale zostałam zapewniona, że następna partia gorsetów w tym szczególe będzie ulepszona.



Gorset usztywniony jest 16 stalowymi fiszbinami: 10 spiralnymi i 6 płaskimi. Cztery płaskie znajdują się przy sznurowaniu, a dwie z przodu, dodatkowo usztywniając wąski (1,5 cm) busk - takie rozwiązanie według mnie lepiej spłaszcza brzuch niż szerszy busk oraz sprawia, że gorset jest sztywniejszy.




W konstrukcji użyto trochę za krótkiego busku, przez co gorset rozchodzi się na dole. Na szczęście nie jest to bardzo widoczne, ponieważ gorset posiada underbusk. W kolejnej serii gorsetów zostanie to oczywiście wyeliminowane - będą dłuższe buski.

Interesujące jest tutaj rozwiązanie zastosowane przy busku - został wszyty bez robienia dziurek w materiale, ale na szwie. W tym modelu jednakże koronka i szew sprawiają, że zapięcia za mało wystają i trzeba bardziej przyłożyć się z trafieniem :) Dwa dolne zapięcia busku są umieszczone bliżej siebie, co zapewnia większą kontrolę i zabezpieczenie dla ewentualnej tkanki tłuszczowej tam występującej.


W gorsecie dwuczęściowe oczka zaciskowe są czarne - w masowej produkcji są prawdziwym rarytasem. Oczka są bardzo dobrze wbite, co w tkaninach pokrytych koronką jest trudne do osiągnięcia. Nie ma żadnych wystających strzępków oraz nie są nigdzie popękane.





Gorset jest wiązany czarną satynową wstążką pasującą do całości kompozycji. Wstążka szerokości 1,2 cm  nie wykazuje żadnych oznak, aby miała się przerwać, ale jak to satynowa wstążka - jest śliska i wiązanie jest trochę trudniejsze. Nie jest za wąska ani za szeroka oraz dobrej długości.

O sposobie zasznurowania pisałam w poprzednim poście.




Lamówka jest czarna, dopasowana i estetycznie wszyta na zewnątrz i wewnątrz.



Niewidoczny waist tape o szerokości 2 cm jest wszyty pomiędzy warstwami, przechodzi przez całą długość gorsetu - przez wszystkie panele.


Do gorsetu dołączony jest podwieszany panel na plecy szerokości 16,5 cm. Można go usunąć bez konieczności prucia gorsetu - wystarczy rozsznurować gorset. Panel podwieszany nie gniecie się tak bardzo jak przyszyty i łatwiej go samodzielnie ustawić. Jest dwuwarstwowy, a tkaniny są w miarę sztywne i dobrze spełnia on swoją funkcję.




     Wyprofilowanie    


Domniemywam, że długość gorsetu jest odpowiednia zarówno dla niskich i wysokich osób. Wyprofilowanie jest zdecydowane i nie ma tu mowy o efekcie ''tuby''. Wymiary w biodrach i pod biustem w moim rozmiarze gorsetu (20'') są odpowiednie i nie powoduje on nieprzyjemnego uczucia ucisku przy maksymalnym zasznurowaniu. Gorsety testowały też moje dwie koleżanki o różnych figurach i były zadowolone.



Rozmiar 20'' xs 

Długość :
z przodu 28 cm
z boku 24 cm
z tyłu 32 cm

Obwód :
pod biustem 64 cm
w talii 51 cm tj. ok. 20''
na dole 68 cm


Proszę zwrócić uwagę na kształt przycięcia gorsetu na górze i dole - dobrze współgra z linią wyprofilowania. Łagodna linia bioder w gorsecie przechodzi w niski tył. Wbrew pozorom nie zmniejsza to komfortu noszenia nawet dla niskich osób. Jest to gorset również o wysokiej górze, co zapobiega powstawaniu ewentualnych fałdek z tyłu przy biustonoszu ("muffin top").


panel na plecy
tak
underbusk
tak
waist tape
tak
garter tabs
nie







     Reasumując    

W gorsecie zastosowano wiele nowych rozwiązań. Optymalna jakość przy przystępnej cenie. Nic się w nim nie pruje, a oczka nie wypadają. Małe mankamenty nie wpływają na komfort noszenia, a wyprofilowanie jest jak najbardziej zauważalne :) Uważam, że pomimo tego, że to dopiero pierwsza partia, która będzie dopracowywana, gorsety zasługują na bycie docenionymi.


18 komentarzy:

  1. No i teraz mam zagwozdkę, bo się zasadzam na ten fioletowy i nie wiem czy kupować już teraz, czy czekać na drugą serię, skoro mają być wprowadzone poprawki. :P Mam nadzieję, że Rebelmadness będzie bardziej nadążać z dorzutkami towaru niż Papercats.

    Kattie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy czy Ci przeszkadzają takie drobiazgi. Uważam, że za taką cenę się opłaca. Następna seria nie wiadomo kiedy będzie :)

      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. W takim razie już po dylemacie. Biorę teraz. :D Dzięki! ;)

      Kattie

      Usuń
  2. Gorsecik bardzo milutki dla oka i ładnie wykonany. Lecz nie wiem dlaczego, do mnie nie przemawiający. Może dlatego, że jego sposób modelowania talii nie jest w moim guście. Wolę nieco łagodniejsze łuki. Podoba mi się natomiast profil boczny. Lecz to tylko moja subiektywna opinia :-)

    Podoba mi się w nim to, że jest wysoki z tyłu przez co faktycznie potrafi "wsiąknąć" w figurę. Dodanie stalowych fiszbinów wzdłuż busk'a to też świetny pomysł. Gorset musi się dzięki temu łatwiej zapinać i rozpinać.
    Czy przy siadaniu gorset ma tendencje do zawijania się?

    Cena gorseciku bardzo atrakcyjna :-)

    Pozdrawiam, Amika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A niektórzy natomiast woleliby nawet większe wcięcie :) Każdy ma przecież inny gust i nie można dogodzić jednocześnie wszystkim. Subiektywna opinia - jak napisałaś :) Tendencję ma taką jak gorsety papercats bym powiedziała.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  3. Dzięki za ten post :). Bardzo przydatny

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo obszerna recenzja, jednak w moim odczuciu wymagająca sprostowania jednej kwestii. Istnieje wiele różnych tkanin wykonywanych z bawełny, również tej czystej, bez sztucznych dodatków. Tkaniny te różnią się między sobą splotem włókien oraz gramaturą i przede wszystkim to decyduje o tym, jak bardzo materiał się gniecie oraz czy faktycznie jest mało podatny na uszkodzenia. Niektóre rodzaje bawełnianych tkanin posiadają niewielki dodatek włókien bawełnopodobnych, jednak jeśli jego procentowy stosunek nie jest zbyt wysoki, nie ma to definitywnego wpływu na przepuszczalność powietrza. Myślę, że w przypadku gorsetów Rebel Madness dobór materiału na podszewkę(lub materiałów, bo w przypadku 'underbusta ornament' są to dwie tkaniny) nie był optymalny.

    Niemniej jednak zgadzam się z opinią, że gorsety tej marki mają potencjał. Sposób obsługi klienta też odbieram jako bardzo pozytywny :)

    Pozdrawiam
    Absentia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rodzaju splotu w tkaninie podszewki ani gramatury nie opisałam - nie znam się specjalistycznie na materiałach. Zobaczymy jak sprawować będzie się przy dłuższym użytkowaniu :) Nie ma tam, jak się dowiedziałam, dodatków włókien bawełnopodobnych - to w 100% bawełna.

      Materiał wewnątrz gniecie się, ale nie ma to wpływu na komfort noszenia. Może być to spowodowane również tym, że tkanina została dodatkowo podklejona flizeliną, co dodatkowo ją usztywnia.

      Zewnętrzna warstwa gorsetu również była podklejona, ale nie
      flizeliną tylko grubszą białą tkaniną. Zazwyczaj robi się to z gorsetami wykonywanymi z satyny. To wzmacnia gorset i ułatwia szycie, by materiał nie tracił kształtu.

      Jak wspomniałaś obsługa klienta miła i w ogóle podejście do konsumentów trzeba pochwalić.

      Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  5. Koseatro, a czy mogłabyś proszę poświęcić notkę na opis jak wygląda zamawianie gorsetu u gorseciarki i jakie są mniej więcej ceny takiej przyjemności? Ja wiem, że to pewnie zależy głównie od materiałów, ale jakie jest choćby minimum, taka pieniężna granica bez której nie ma co nawet pisać do gorseciarki o zamówienie? Przeszukiwałam strony deathless corsets, corsetry & romance i lady ardzesz i nie mogłam nigdzie znaleźć jakiegokolwiek cennika jakby to była tajemnica strzeżona państwowo ;) koniec końców nie wiem czy mogę na to przeznaczyć kwotę około 300-400 złotych (to będzie mój pierwszy zamawiany, nie wiem czy wsiąknę, więc nie chcę wydawać na to na razie kokosów), czy na przykład poniżej 600 nie ma o czym rozmawiać... Jak to jest?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedługo dodam na bloga wywiad z gorseciarką, w którym odpowie na podobne pytania :)

      Rozumiem Cię dobrze - też kiedyś miałam taki dylemat. Jeśli chodzi o cenę to tak jak wspomniałaś zależy to od materiałów jakich sobie zażyczymy, ewentualnych ozdób, oraz od tego jak bardzo Twój projekt jest skomplikowany - ile czasu trzeba mu poświęcić, ile pracy włożyć.

      Kwota, o której wspominałaś - około 300-400 złotych na niezbyt wymyślny gorset oczywiście wystarczy :) Na początek to tak jak mówisz nie ma potrzeby wydawać fortuny.

      Do gorseciarek nie bój się napisać :) Wszystkie są miłe i na pewno Ci doradzą.

      Bardzo proszę na przyszłość kierować takie ogólne pytania na moją pocztę (koseatra@op.pl), bo to trochę nie w temacie posta :)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. dzięki wielkie za odpowiedź :)

      Usuń
  6. Mam z tego sklepu te spodnie :D http://www.rebelmadness.pl/p24,spodnie-z-kamrami-damskie.html , kupione na allegro, nie wiedziałam nawet że to z tej firmy, dobrze się dowiedzieć o nowym sklepie z taką odzieżą :)
    Piękny gorset, w ogóle podoba mi się oferta tego sklepu, zastanawiam się już nad Gorsetem underbust silver-black ( http://www.rebelmadness.pl/p39,gorset-underbust-silver-black.html )
    I miałabym pewną propozycję, mam problem z dobraniem odpowiednich bluzek do gorsetów underbust, a ty zawsze masz na sobie jakieś idealnie pasujące do gorsetów. Mam bluzkę gypsy z PaperCats, ale okazało się że w bufkach mi nie do twarzy xD Później w swoich ciuchach znalazłam bluzkę której nigdy bym nie pomyślała połączyć z gorsetem, a jednak efekt był niesamowity i już teraz zawsze ją zakładam do gorsetu. Może miałabyś jakieś porady co powinno się łączyć z gorsetami underbust? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zasadzie jest to kwestia gustu :) Każdy ma swoje indywidualne poczucie estetyki. Ogólnie ja staram się ubierać gładkie bluzki, bez nadruków i nie mieszać faktur. To też zależy jaki masz gorset underbust np. z koronkami lub militarny. Warto po prostu pooglądać się w lustrze czy rzeczy zestawione razem dobrze wyglądają. Szczerze to nie czuję się kompetentna, by udzielać porad na temat co powinno się ubrać :)
      Polecam zapytać dziewczyny na forum mody alternatywnej : spookyfashion.pl

      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. ...albo wrzucać stylizacje na szafa.pl- na pewno znajdą się dziewczyny, które udzielą porad ;) a przynajmniej ja ^_^
      P.S. Dobra recenzja, aż mam ochotę sobie nabyć jeden z nowych modeli ;)

      Tula :)

      Usuń
    3. Właśnie ^ :) Dzięki za komentarz Tula :)

      Usuń
  7. Sama czasem przerabiasz i szyjesz sukienki? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zdarza mi się. Przerabiam i szyję, ale tylko ręcznie, bo niestety nie umiem obsługiwać się maszyną :)
      Pozdrawiam

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.