Znany, polski sklep z odzieżą alternatywną PaperCats.pl, właśnie założył nową stronę - www.PaperCatsCorsets.pl, na której dostępne są i będą przede wszystkim gorsety. Radujmy się gorsetowe miłośniczki!
Strona nowego sklepu ma ładną oprawę graficzną, jest estetyczna, nowoczesna, przejrzysta, oraz przyjazna i prosta w użytkowaniu. To bardzo pozytywne zmiany. Zarówno strona, jak i nieco inny styl bardzo mi się podobają. Myślę, że marka idzie w dobrym kierunku.
W sklepie dostępne są gorsety, które wykonane są w ograniczonej ilości i ich produkcja nie będzie więcej wznawiana. Firma skupia się na limitowanych seriach, więc gorsety mają dodatkową, unikalną wartość.
Jak poinformowano wczoraj - strona PaperCats.pl nadal funkcjonuje i będzie funkcjonować. Pojawią się tam jeszcze doszycia z kilku modeli gorsetów, jednak samo PaperCats.pl będzie powoli zmierzało w nieco innym kierunku. Nowości gorsetowe będą się pojawiać już tylko na ww.PaperCatsCorsets.pl.
Jak poinformowano wczoraj - strona PaperCats.pl nadal funkcjonuje i będzie funkcjonować. Pojawią się tam jeszcze doszycia z kilku modeli gorsetów, jednak samo PaperCats.pl będzie powoli zmierzało w nieco innym kierunku. Nowości gorsetowe będą się pojawiać już tylko na ww.PaperCatsCorsets.pl.
O marce PaperCats
Produkcją gorsetów zajmują się od wielu lat i cieszą się bardzo dużą popularnością oraz w pełni zasłużoną dobrą opinią. Pierwsze, seryjnie wykonywane przez nich underbusty przeznaczone do redukcji talii trafiły do sprzedaży już w 2009 roku (jeszcze na stronie PaperCats.pl). Nieprzerwanie od 7 lat udoskonalają swoje produkty, dlatego gorsety szyte kilka lat temu, niewiele przypominają te produkowane obecnie. W niedalekiej przyszłości planują poszerzyć asortyment nie tylko gorsetowy.
PaperCats to marka, którą mogę polecić w zasadzie pod każdym względem - nigdy nie miałam problemu ani z obsługą ani produktami. Mam aż 10 gorsetów tej firmy - ich recenzje możecie poczytać tutaj. Oferują świetną jakość przy relatywnie niskiej cenie. Ich gorsety odznaczają się znakomitym wyprofilowaniem i dużym komfortem noszenia.
Jedynie, co można by poprawić, to dostępność towaru - często w sklepie jest za mało sztuk z danego modelu i dostępna rozmiarówka jest niepełna lub model zostaje całkowicie wykupiony w kilka godzin. Na przykład - dzień po otwarciu nowej strony model, który mi się spodoba (NAVY ROSE) jest całkowicie niedostępny. Nie został już w żadnym rozmiarze. Świadczy to oczywiście o dużym popycie i popularności, ale prosimy o więcej sztuk!
Nowe kolekcje
Na nowo otwartej stronie pojawiły się aż trzy gorsetowe kolekcje: In bloom, Shine bright oraz Classic chic. W sumie aż 13 nowych modeli. Przeważają ciemne i nasycone kolory: burgundowy (2), fioletowy (4), zielony (1), niebieski (1). Dostępne są też 3 modele beżowe i jeden czarno-złoty oraz czarno-czerwony.
Większość jest ozdobiona floralnymi gipiurami i aplikacjami, ale pojawiają się też dwa nowe rozwiązania dekoracyjne - ozdobne wiązanie gorsetowe i warstwy koronek na biodrach.
Zdecydowanie na plus jest również dopasowanie koloru sznurka - niebieski, burgundowy, fioletowy. To wyraz dopracowania i przemyślenia projektu.
Tylko trzy modele są o standardowej długości, a reszta jest typu Longline. Ten rodzaj gorsetu polecany jest szczególnie osobom wysokim, o stosunkowo długim tułowiu.
W opisach produktów zabrakło mi jednak informacji o taśmie w talii i składzie materiałowym (rodzaje tkanin).
Ceny kształtują się na podobnym poziomie jak w PaperCats.pl - od 168,00 zł do 209,00 zł.
Które modele podobają się Wam najbardziej?
1. UNDERBUST PURPLE GARDEN
2. UNDERBUST BURGUNDY ROSE
3. UNDERBUST NUDE PEONY
4. UNDERBUST NAVY ROSE
5. UNDERBUST MAROON QUEEN
6. UNDERBUST PURPLE MERMAID
7. UNDERBUST UNDERWATER
8. UNDERBUST VIOLET BUTTERFLY
9. UNDERBUST BEIGE LONGLINE
11. UNDERBUST BLOODY BLACK
12. UNDERBUST BEIGE SPARKLE
13. UNDERBUST ANTIQUE GOLD
DETALE
Moi faworyci to:
2. UNDERBUST BURGUNDY ROSE
3. UNDERBUST NUDE PEONY
4. UNDERBUST NAVY ROSE
Jednak dla mojej sylwetki odpowiedniejsze są gorsety o standardowej długości,
więc zdecydowałam się na UNDERBUST BLOODY BLACK :) A Wy?
Totalnie zakochał mnie UNDERWATER, niestety nie łapię się w rozmiarówce ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie ma większych :(
UsuńSuper, że założyłaś bloga! Będę zaglądać :) Dzięki za komentarz!
Ach burgundy rose <3
OdpowiedzUsuńRozmiarówka mi nie przeszkadza, za to brak pieniędzy w portfelu już tak... :(
Jaka szkoda.
Też przypadł mi to gustu :) Chyba jeszcze nie było w sklepie gorsetu w tym odcieniu.
UsuńBardzo dziękuję za komentarz :)
Też sobie sprawiłam Bloody Black. :) Zastanawiałam się też nad Beige Sparkle, ale Bloody Black wygrał, bo już od dłuższego czasu poszukiwałam takiego gorsetu.
OdpowiedzUsuńPiękny jest! Też najbardziej mi się spodobał :) Nie mogę się doczekać, kiedy do mnie dotrze :)
UsuńDziękuję za Twoją opinię :) Miło mi, gdy dostaję odzew od Czytelników w postaci komentarzy. Serdecznie pozdrawiam :)
Planowałam Bloody Black, bo zakochałam się w nim od pierwszego ujrzenia, ale niestety nie zdążyłam. Serce boli tym bardziej, że jest limitowany. :(
OdpowiedzUsuńPrzykro mi :( Niestety było bardzo mało sztuk - wspomniałam właśnie w poście, że można by poprawić dostępność towaru.
UsuńNie martw się - może ktoś zdecyduje się go sprzedać lub możesz zamówić podobny u gorseciarki :)
♥
OdpowiedzUsuń