Gdzie kupić pierwszy gorset? Polskie sklepy internetowe z gorsetami

15.10.13


Polskie sklepy internetowe z gorsetami


Produkcją gorsetów zajmują się od wielu lat i cieszą się bardzo dużą popularnością oraz w pełni zasłużoną, dobrą opinią. Pierwsze, seryjnie wykonywane przez nich underbusty przeznaczone do redukcji talii trafiły do sprzedaży już w 2009 roku. PaperCats na początku czerwca 2016 r. założyło nową stronę PaperCatsCorsets.

PaperCats to marka, którą mogę polecić w zasadzie pod każdym względem - nigdy nie miałam problemu ani z obsługą ani produktami. Mam aż 11 gorsetów tej firmy - ich recenzje możecie poczytać tutaj. Oferują świetną jakość przy relatywnie niskiej cenie. Ich gorsety odznaczają się znakomitym wyprofilowaniem i dużym komfortem noszenia. 



Sklep początkowo oferujący odzież alternatywną, który od 2008 r. wprowadził do swojej oferty gorsety ze stalowymi fiszbinami. Rebel Madness jest polską marką i każdy gorset wykonują ręcznie. Cała produkcja odbywa się w sercu Polski, w Łodzi, mieście o włókienniczych tradycjach. Gorsety Rebel Madness stosunkowo szybko (i zasłużenie) podbiły serca wielu użytkowniczek. Kluczem jest dobra cena i bardzo solidne wykonanie. To firma naprawdę szczególnie dbająca o satysfakcję każdego klienta.

Mam wiele gorsetów z tej marki i jestem z nich zadowolona. Ich produkty nie ustępują pod żadnym względem zagranicznym wyrobom. RM zapewnia zawsze najwyższą jakość komponentów i wykonania, dlatego mogę bez wahania polecić ich gorsety. To moja szczera opinia.


,,Jeśli z jakichkolwiek powodów nie odczuwasz satysfakcji z zakupu, który nie spełnia twoich oczekiwań po prostu odeślij go nam w przeciągu 14 dni od daty otrzymania przesyłki z zamówieniem, a my zwrócimy Ci pieniądze. Bez względu na przyczynę twojego niezadowolenia, dajemy Ci 100% gwarancji satysfakcji, która obejmuje całkowity zwrot zarówno środków wydanych na dany produkt jak i koszty przesyłki."

Nawet w znanych, dużych sklepach niejednokrotnie nie można liczyć na zwrot razem z kosztami przesyłki, więc RebelMadness.pl ma duży plus. Jeśli gorset będzie w jakiś sposób niedopasowany do sylwetki lub nie trafisz z rozmiarem możesz liczyć na bezproblemową wymianę na inny lub całkowity zwrot kosztów. Bardzo przydatna opcja!




W ofercie mają gorsety szyte specjalnie dla sklepu i sprowadzane z Chin. Recenzje kilku gorsetów tej firmy można poczytać na moim blogu tutaj i z nowej partii tutaj

Wszystkie gorsety w ofercie sklepu Restyle.pl służą do wyszczuplania talii. W zależności od fasonu, gorsety zapewniają modelowanie od ekstremalnego po delikatne. Oczywiście trzeba brać również pod uwagę predyspozycje sylwetki oraz budowę ciała. Gorset na różnych typach sylwetek będzie prezentował się nieco inaczej.

W gorsetach z Restyle stosowane są metalowe, spiralne fiszbiny, które dopasowują się do sylwetki zapewniając komfort noszenia. Odpowiedni wykrój każdego z paneli gorsetu w połączeniu ze spiralnymi fiszbinami daje pożądany efekt wyszczuplenia talii i wymodelowania sylwetki.

Gorsety Restyle służące do trenowania talii posiadają wszytą taśmę wzmacniająca (tzw. "waist tape") zapewniającą dodatkowe zabezpieczenie przed rozciąganiem gorsetu w talii. Każdy gorset jest podszyty bawełnianą podszewką i posiada panel kryjący na plecach.



_______________________________________________

Gorsety można naleźć również na poniższych stronach, 
ale są tak modelujące - raczej ozdobne.
_______________________________________________


Nylony.pl to trochę enigmatyczny sklep, o którym jest mało informacji. Na rynku działa od 2000 roku. Zajmuje się głównie sprzedażą prawdziwych pończoch nylonowych, ale można kupić tam również gorsety Nylonessa, które szyte są w krótkich limitowanych seriach i wzorowane na gorsetach zagranicznej, luksusowej marki Vollers.




W ofercie mają kilka gorsetów firmy Burleska.co.uk oraz Living Dead Souls, które są niestety z plastikowymi fiszbinami i tylko ozdobne. Nie można nazwać ich pełnoprawnymi gorsetami.



Sklep z siedzibą w Łodzi kreujący się na luksusową markę. Oferuje lekko modelujące gorsety i kreacje wieczorowe. W asortymencie znajdziemy suknie, sukienki, pasy gorsetowe, suknie ślubne, kombinezony i spódnice. Istnieje również możliwość szycia na miarę według własnego projektu.

Rozmiary nie są podane w calach, jak w profesjonalnych sklepach gorseciarskich, tylko według rozmiaru zwykłej odzieży (XS- 34/36 -  XXL52/54). Nie wiadomo jaki jest obwód gorsetu w talii.



 _____________________________________________________________________




Czy powinnam sprowadzić pierwszy gorset z zagranicy?  


Można oczywiście sprowadzić z zagranicy gorset znanej marki lub zamówić u gorseciarki, ale to polecam raczej osobom, które miały już styczność z gorsetami i znają swoje możliwości redukcji talii. Rozpoczynającym swoją przygodę z tym elementem ubioru polecam kupić pierwszy gorset w polskim sklepie internetowym.

Warto kupować produkty polskich firm, bo wsparcie rynku powoduje jego rozwój. Czyli jeśli firma będzie miała więcej kapitału, zainwestuje w następną serię gorsetów, poprawi ich jakość i np. powiększy asortyment. Nie chodzi mi oczywiście o to, aby zamykać się na zagraniczne firmy. Jednakże pierwszy gorset nie musi być od razu bardzo drogi.

Polskie gorsety są względnie tanie, a ich jakość jest jak najbardziej zadowalająca. 
Dorównują gorsetom zagranicznym.




Opinie klientów o poszczególnych sklepach oraz wiele innych informacji o gorsetach możecie znaleźć w facebookowej grupie Gorseciary. Tam także można poradzić się jeśli chodzi o dobór rozmiaru oraz sprzedać lub kupić gorset.

Gorset można zamówić również u gorseciarki. Zainteresowanym polecam przeczytać mój post: Zamawianie gorsetu - pytania i odpowiedzi.


You Might Also Like

117 komentarze » • • •

  1. Mi się matowy PaperCats ze starej serii rozciągnął o więcej niż rozmiar (ponad 5cm) w przeciągu jakiegoś roku regularnego używania kilka razy w tygodniu :p Ale poza tym nie miałam do niego zastrzeżeń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo dużo. Stara seria była chyba mniej odporna, ale teraz to poprawili. Ten satynowy, którego wspomniałam też był ze starej serii. Myślę, że to kwestia innego materiału podszewki :) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. Mieszkam w Londynie, czy mogłaby Pani polecić kilka odpowiedników polskich firm ? Które ze światowych marek są solidne, a towar warty zakupu?

      Usuń
    3. Oczywiście :) W Londynie mają sklepy stacjonarne np. What Katie Did oraz FairyGothMother - można przymierzyć przed zakupem. Można również zapoznać się z ofertą Vollers, SugarKitty Corsets, RetroFolie, Morgana Femme Couture, Madame Sher, Meschantes Corsetry, Isabella Corsetry, Orchard Corset, Dark Garden, Puimond Progressive Corset Design, Contour Corsets czy Sparklewren.

      Z tym, że polskie sklepy również oferują wysyłkę za granice i cenowo wyjdzie to o wiele taniej. Zagraniczne gorsety są znacznie droższe.

      Pozdrawiam serdecznie i życzę znalezienia wymarzonego gorsetu! :)

      Usuń
  2. mnie marzy sie lateksowy gorset ze srebrnymi zapieciami z przodu-kiedys widzialam taki w Retsyle, ale juz go nie maja...:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On był firmy Burlseka.co.uk i z tego co słyszałam miał plastikowe fiszbiny, które szybko się odkształcały. Zawsze możesz zamówić taki podobny u gorseciarki i będziesz miała pewność, że fiszbiny są stalowe. Pozdrawiam serdecznie! :)

      Usuń
    2. no właśnie piszesz że te gorsety pl to takie złe - a sklep burleska? jak patrzę od 2 miesięcy i widzę ( jak na moje oko) że oferuje to samo co pl. Czy ja o czymś nie wiem ? Czy zwyczajnie nie zdążyłaś napisać żeby też ostrzegać? widzę, że po zmianie kolekcji i strony w ich rekomendacji niczego nie dodałaś o ich aktualnej ofercie, dlaczego? dlaczego burleska zrezygnowali z tych dobrych i teraz też chcą koniecznie sprzedawać te -jak to nazwałaś złe tuby ? Sklep burleska miał fajną stronę z klimatem burleski a teraz taka zupełnie podobna do tych PL? Wszyscy niby TU narzekają a jednak chcą robić to samo i sprzedawać to samo? Dziwne to dla mnie. Nie uważasz, że powinnaś w opisie sklepu burleska napisać to samo o gorsetach jak twierdzisz to ten sam producent?

      Usuń
    3. W powyższym komentarzu chodziło o gorset, który kiedyś sklep Restyle sprowadzał od Burleski.

      Gdzie jest napisane, że Burleska i Gorsety-pl to ten sam producent? Sprawdzę, przetestuję, zrecenzuję nowy produkt - niedługo dotrze do mnie gorset z nowej kolekcji sklepu Burleska i dopiero wtedy będę mogła się wypowiedzieć.

      Usuń
    4. pozostawiam to bez komentarza - ha ha ha ha ha

      Usuń
  3. Posiadam matowy gorset z PaperCats od ok. roku i nie zauważyłam, żeby się rozciągnął a był dość często używany.
    Przed moim pierwszym zakupem gorsetu długo nie mogłam się zdecydować, ponieważ podczas przeglądania różnych stron raziła mnie wielka różnica cenowa tych samych gorsetów (na jednej stronie model gorsetu kosztował 80 zł a na innej ten sam już 150 zł:/ ). Jeśli się nie przejrzy różnych stron to można niestety wydać sporo pieniędzy na bubel :(
    Kaśka K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to miałam na myśli, nie do końca wytłumaczyłam o co mi chodzi :)
      Te gorsety można kupić albo na allegro albo na zagranicznych stronach typu ebay za grosze, ale niestety ktoś kto dopiero zaczyna się interesować gorsetami zazwyczaj tego nie wie i wydaje duże pieniądze na coś co albo nie będzie wygodne albo szybko się rozleci.
      Kaśka K.

      Usuń
    2. Eee ja kiedyś sprzedałam gorset ze spiralnymi fiszbinami :D 7 mm i płaskimi za 55 zł :D swojej roboty ( ten czarny bez busku ze szarymi haftami) :D więc czasem zdarzy się i ze stalowymi :D za 80 zł :P .
      JA tylko polecam :D Papercats bo to znam ;) restyle hmm kiepski każdy wie, absynt Pan jest tak nie miły :/ że aż odechciewa się patrzeć w stronę ulicy chmielnej :/ Ciekawią mnie jednak gorsety MCC :) wydaję się teraz całkiem ok jedynie niezbyt ta modelka mi pasuję ;) która je prezentuje.

      Usuń
    3. Dla mnie też był niemiły Absynt :D Również zastanawiam się nad nowymi gorsetami MCC, a modelka no cóż... :) Dziękuję za komentarz Kochana i pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
    4. Jeśli chodzi o MCC to moja koleżanka zamawiała od nich gorset. Miała mieć na zamówienie zmieniony wykrój. Pierwszy się nie zgadzał z jej oczekiwaniami (dostała zdjecia), długo czekała na poprawioną wersję ale się nie doczekała gorsetu, więc zamówiła u Deathless i jest bardzo zadowolona :) Lepiej chyba zamówić u polskich zdolnych gorseciarek za podobną cenę, niż płacić 1/3 ceny gorsetu na wysyłkę ;)

      Usuń
  4. Fajnie, że powstał taki ranking. Ja swój pierwsze kupiłam w nieisniejącym już Evil Dolls - satynowy over z PUNK 69/Corsets UK - wiadomo... Idealnie trafiłam z rozmiarem, ale niestety był to longline, nie na moje 154 cm wzrostu... ale cena była promocyjna jak na tamten sklep - 160 zł. Kolejny był under z Burleski kupiony na Restyle. Dziwnie się układał na brzuchu i miał nieziemsko krzywy busk (a raczej krzywe wykrojenie pojedynczych części, co skrzywiało busk), to było widoczne dopiero przy zawiązaniu; niestety zdjęcia sklepowe sprytnie ukryły tę wadę, bo nie był to pojedynczy przypadek. Teraz mam under Papierkota i jestem zachwycona. Nigdzie indziej już gorsetu nie kupię - tylko tam, ew u gorseciarki.
    Tak czy siak - ten ranking na pewno pomoże niedoświadczonym dziewczynom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że w końcu trafiłaś po tych niepowodzeniach na prawdziwy gorset :) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  5. Bardzo chciałabym kupić sobie gorset szyty w Polsce, od Papercats albo RebelMadness ale jak widzę rozmiarówkę, która która kończy się na 70cm w talii to robi mi się przykro. Mam nieco ponad 80 :c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziwnie może to zabrzmieć, ale największy gorset ma w talii 66 cm (26" L) + przerwa z tyłu ok. 10 cm to wychodzi 76 cm w gorsecie, a mówisz, że masz nieco ponad 80 w talii więc nawet byłby ok :) Mój mat z Papercats całkowicie rozsznurowany ma 20 cm więcej, ale zapytaj czy w większych rozmiarach sznurek jest tak długi. Wtedy byłoby 66 cm + 20 cm = 86 cm całkowicie rozsznurowany gorset.

      Rozmiarówka była kiedyś większa, ale nikt nie kupował takich dużych rozmiarów i zostawały, dlatego je wycofano z Papercats.pl. Może zapytaj czy jeszcze jakieś mają? ;) Lub szycie u gorseciarki polecam. Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
    2. Ja mam 80 cm w talii i bez problemu wchodzę w L, a nawet M z Papercats, a słyszałam też o dziewczynach, które przy podobnych wymiarach biorą S, więc na prawdę nie ma się czego bać :)
      Tak jak napisała Koseatra po rozsznurowaniu masz dodatkowe 20 cm.
      Pozdrawiam
      Dominika

      Usuń
    3. Dziękuję bardzo za komentarz droga Dominiko :) Pozdrawiam również!

      Usuń
  6. Gorsetami interesuję się od jakichś dwóch miesięcy i mam 4 gorsety - Silver z papercats, oraz Violin, Dark Raven i Steampunk Splendor z restyle. Papercats sa rzeczywiście rewelacyjne jak za tę cenę - najchętniej kupiłabym ich więcej, ale póki co tylko ten był w moim rozmiarze. Widzę, że u nich w ogóle ciężko z uzupełnianiem rozmiarówki, ale trzymam rękę na pulsie, jak tylko pojawią się moje 22' lub 20', to będzie to mój priorytet w budżecie. Gorsety z Restyle też są spoko - są nieco sztywniejsze i cięższe, ale dobrze dobrany rozmiar noszę ze sporym komfortem. Myślę, że teraz czas na Rebel Madness. Co do Corsets uk - PODZIELAM OPINIĘ - są straszne. Kupiłam 2 lata temu na Restyle gorset tej marki - szary overbust w delikatne prążki i falbanką, nazwy nie pamiętam. Narzędzie tortur, przez które zraziłam się do gorsetów na półtora roku. Oddałam go nielubianej koleżance, w który się nie zmieściła i przestała być taka pewna siebie (hi hi...). Szkoda, że robią im tak fatalny kształt, bo niektóre modele są cudowne - zwłaszcza te w stylu steampunk, z rękawkami i fantazyjnymi paskami. Byłabym skłonna wydać kilka stówek na gorset, ale (do diaska!:-) musi robić talię i nadawać się do noszenia! W niedługim czasie chciałabym się zaopatrzyć w gorset u prawdziwej gorseciarki: zainspirowana Twoimi postami obejrzałam sobie projekty Lady Ardzesz, Snow Black, Vermillion czy Deathless (oraz Corsetry & Romance) - uważam, że to prawdziwe dzieła sztuki. Kłopot w tym, że nie wiem jak złapać kontakt do Mistrzyń - napisać po prostu na podanego na stronie maila? Wiem, że niektóre modele tych gorseciarek można dostać na Black Garden, tylko że mnie akurat podobają się inne - niedostępne w ofercie.
    Ogólnie to blog jest świetny, elegancki i dobrze się go czyta. Miło jest widzieć, że istnieją jeszcze młode dziewczyny, które mają jakieś zainteresowania poza ciągłym przesiadywaniem na FB i upijaniu się na dyskotekach.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam sprzedam 5 gorsetów białych ( poszarzałych) firmy camp bardzo starych!!!!! jak na moje oko w stanie dobrym!!!
    znalazłam je na strychu nie mam pojęcia, skąd tam były i jak długo! wyglądaja fajnie!!!:) zdjęcia mogę podesłać!

    mój numer 600-413-837!!! zadzwoń na pewno się dogadamy,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie są odpowiednio stare, ale dziękuję za informację :) Pozdrawiam raz jeszcze :)

      Usuń
  8. Dobrze, że ostrzegasz dziewczyny przed corsets-uk. Sama wyrzuciłam w błoto sporo pieniędzy na 4 takie gorsety (5ty kupiłam na części, za grosze). Wszystkie były tubowate i ich właściwie nie nosiłam, nie wspominając już o ich wygodzie. Jedyną ich zaletą jest ładnie wyglądajacy materiał. Kiedyś dostałam, po lekkim zasznurowaniu underbustem marki corsets-uk bólu w mostku, który utrzymywał się przez kilka dni. Miałam wrażenie, że mi mostek "wyszedł", czułam, że jest opuchnięty lub nie na miejscu. Od tamtej pory miałam uraz do gorsetów, ale zaryzykowałam i kupiłam dwa z Papercats i jeden zamówiłam u Lady Ardzesz. Szczerze mówiac, jestem z nich bardzo zadowolona, nigdzie nie uwieraja, pomimo tego, że sa mniejsze niż corsets-uk (szczerze polecam zarówno papercats, jak i Lady Ardzesz) . Teraz zbieram na WKD Morticia Underbust, tylko nie wiem, czy zamawiać przez ich oficjalną stronę, czy przez baboosh, no i czy warto za taką cenę, bo ich gorsety do tanich nie należą, a nie wiem jak jest z jakością.

    Pozdrawiam,
    Valeria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo przepraszam za tak długi czas odpowiedzi, ale niestety nie mogłam znaleźć ani chwili wolnego czasu w ciągłym zmienianiu miejsca pobytu i ciężkim życiu studenckim heh :) Mam nadzieję, że mnie zrozumiesz :)

      O to jak się okazuje Gorsety-PL są nawet realnie niebezpieczne. Z takimi rzeczami to trzeba uważać. W każdym razie dobrze, że nic sobie nie uszkodziłaś i ból mostka przeszedł.

      Ogólnie zgadzam się oczywiście z Tobą i cieszę się, że nie zraziłaś się do gorsetów po Corsets-UK(Gorsety-PL). Może osoba z podobnymi niemiłymi doświadczeni natrafi na Twój komentarz i zmotywuje się do poszukiwań odpowiedniego gorsetu :)

      Właśnie wyroby Corsets-UK utrwalają ten mit - przekonanie, że gorsety sprawiają ból i są niewygodne - co w sumie jest prawdą odnośnie gorsetów tej marki.

      Mam model WKD, który planujesz kupić. Osobiście nie miałam styczności ze sklepem Baboosh.pl i nie wiem jak Ci będzie lepiej zamówić. Jakość gorsetu jest bez zarzutu. W nowszych modelach poprawili buski - wstawili mocniejsze. Mam nadzieję, że w końcu kiedyś znajdę czas na napisanie postu o moim modelu :)
      Dziękuję za komentarz :)

      Usuń
    2. ale taki sam można kupić w sklepie burleska.pl - taka sama oferta.
      czym się różną? Napisz mi bo nie ogarniam tej różnicy :(

      Usuń
    3. Gdy otrzymam gorset z nowej kolekcji sklepu Burleska napiszę szczegółową recenzję :)

      Usuń
  9. Droga Koseatro, a miałaś kiedyś w łapkach gorset Dracula Clothing? Na stronie Black Garden znalazłam kilka świetnych modeli i zastanawiam się czy sobie jakiegoś nie sprawić, ale nie wiem jak się ma jakośc do ceny i czy w ogóle warto w nie inwestować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nie do mnie było to pytanie, ale mam jeden z gorsetów od Dracula Clothing. W sumie nie robią powalającej talii (możliwe,że dlatego, iż wzięłam o 2-3 rozmiary za duży, chociaż wtedy miałam te kilka cm więcej niż aktualnie) i bardzo pomniejszają biust. Mam model, który nie jest dostępny na black-garden : http://draculaclothing.com/lacie-underbust-corset-p-93.html .Jeżeli chodzi o jakość, ciężko mi powiedzieć, ale gorset ten na pewno nie służy do mocniejszej redukcji, a zwłaszcza do tight lacingu. Mój gorset ma taśmę wzmacniającą, wszyty panel zakrywający, underbusk. Fiszbiny są spiralne, z tyłu przy wiązaniu płaskie, ale nie grube, około 5 mm. Busk łatwo się zapina, nie wygina się za bardzo, wygląda na solidny, mimo, że nie jest zbyt szeroki (papercats ma szerszy). Mój gorset był wiązany wstążką, więc warto zainwestować parę groszy w sznur i po prostu wymienić, gdyż źle się nią wiążę, Jeżeli chodzi o wygląd, jest estetycznie wykonany, nie ma nitek itd. Materiały wyglądają dość dobrze. na pewno nie jest to tania chińszczyzna, zresztą jestem przekonana, że sklep, który je oferuje nie sprowadza byle czego i jeżeli zadowala Ciebie efekt niezbyt zarysowanej talii to myślę, że warto zainwestować, chociaż faktem jest, że cena jest dość wysoka. Jeżeli chodzi o efekt talii, zdjęcia na modelkach prezentują mniej więcej wyglad gorsetu na ciele i nie jest to zasługa photoshopa.
      Mam nadzieję, że chociaż odrobinę pomogłam :)

      Usuń
    2. Nawet zdecydowanie bardziej niż odrobinę :) Dziękuję bardzo za info :) Chyba poczekam jednak na nowości Papercats w takim razie :)

      Usuń
    3. Luna, niestety jeszcze nie miałam styczności z gorsetami firmy Dracula Clothing, ale Właścicielka sklepu Black Garden obiecała mi przysłać więc kiedyś pojawi się o nim post ze wszystkimi szczegółami :)

      Usuń
  10. To ciekawe, co piszecie o Absyncie, bo ja mam tylko dobre doświadczenia ze spotkań z Rafałem. Z gorsetów od niego (a mam 3) też jestem bardzo zadowolona - są dobrze wyprofilowane, porządnie uszyte i w rozsądnych cenach. Można mierzyć na miejscu (do wyboru głównie standardowe rozmiary 22-26), szyje również na zamówienie (wzory dowolne, rozmiary raczej według rozmiarówki), okres oczekiwania niestety jest dość długi. Gorsety od Absyntu i moje zdanie o nich są na moim blogu :)

    Notka ciekawa i wartościowa dla początkujących osób na pewno :)
    Pozdrawiam
    Fallka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że wspomniałaś o tych rozmiarach - całkowicie o tym zapomniałam, a kiedyś mi napisał Właściciel, że rozmiary ma w sklepie właśnie od 22'' więc ja tam niestety nie mam czego szukać. Co więcej Pan Rafał kiedyś powiedział, że tight lacing i małe gorsety są tylko dla bardzo wysokich kobiet - czyli, wychodziłoby na to, że nie powinnam kupować małych gorsetów :D

      Pozdrawiam serdecznie! :)

      Usuń
    2. W sklepie, gotowe są owszem, zazwyczaj większe rozmiary, ale na zamówienie szyje wszelkie (pokazywał mi kiedyś 16`, proponował zaś w miarę potrzeb nawet 19` lub 21`). Nie wiem, o co chodzi z tymi wysokimi kobietami, bo nigdy niczego podobnego nie słyszałam. Absynt ma w asortymencie różne kroje, więc dla każdego się coś znajdzie. Ja mam i super krótki gorset i long-line. Ja zresztą do wysokich bardzo też nie należę ;)

      Usuń
    3. Ja mam kilka gorsetów ze sklepu Absynt i jestem bardzo zadowolona :) Z racji, że jestem malutka (158cm wzrostu), wąska w talii ale już nie tak wąska w żebrach nie odnalazłabym nawet dla siebie rozmiaru wśród 'standardowych' gorsetów (mam na myśli zamawianych ze stron internetowych). Z panem Rafałem poprzymierzaliśmy trochę gorsetów, dopasowaliśmy co będzie dobrze, co źle wyglądało, i w ten oto sposób stałam się stałą bywalczynią sklepu ;) Teraz poważnie myślę nad kupnem kolejnego gorsetu, skórzanego overa, bo jest po prostu cudowny i jak na mnie szyty (XXS) ;) Dla kogoś, kto pierwszy raz ma mieć styczność z gorsetem, to na prawdę dobrym pomysłem jest zrobienie go na wymiar :)

      Usuń
    4. Też lubię Absynt i potwierdzam, że własciciel w kontakcie bezpośrednim jest szalenie sympatyczny i cierpliwie pomaga dobrać fason i rozmiar oraz wprost odradza, jeśli coś nie ma szansy na konkretnej figurze dobrze leżeć. Mam 164 cm wzrostu i kupiłam tam wygodne gorsety, którymi bardzo mocno potrafię zdedukować sobie talię (-13 cm, a mogłoby być nawet wiecej).

      Pozdrawiam

      Dorota

      Usuń
  11. Mam takie dość niestandardowe pytanie... Zamówiłam gorset ze sztucznej skóry ze sklepu black-garden (rozm. 20", mój naturalny to 24"), ale było to zanim dowiedziałam się w ogóle o istnieniu czegoś takiego jak waist tape... Teraz zastanawiam się, czy będzie możliwe kupno takiej taśmy i wszycie jej na własną rękę w taki materiał i czy to w ogóle będzie konieczne. Zależy mi na tym, żeby gorset nie rozciągnął się za bardzo, choc zamierzam go nosić raczej okazjonalnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo proszę pytania niezwiązane bezpośrednio z postami kierować na mój adres e-mail podany w zakładce Contact. Chętnie oczywiście na nie odpowiem. Pozdrawiam i czekam na Twoją wiadomość :)

      Usuń
  12. Witaj:)
    Szkoda,że nie przeczytałam Twojej opinii wcześniej co do sklepu GORSETY.PL. Ceny zawyżone jak na jakość i komfort noszenia. Mój ładnie wygląda,jednak boli i nie ma zbyt dużej możliwości wyregulowania z powodu płaskich fiszbin. Ostatnio wyszła mi fiszbina z boku busku. Noszę gorsety,ale nie bardzo się znam - czy zwyczajne zszycie powstrzyma ją przed ucieczką? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sądzę, że zwyczajne zszycie na pewno pomoże, ale nie wiem na jaki czas. Możesz zabezpieczyć końce tej fiszbiny taśmą, by nie przebijały materiału. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  13. Szanowna Proszę wkleić wszystkie wyzwiska i obelgi. Jeżeli nie poprze Pani tego poprzez upublicznienie tych wszystkich obelg i wyzwisk w których rażąco Panią obrażam lub nie usunie Pani kolejnego pomówienia to stanie się ono również przedmiotem w sprawie! czyli zostanie dopisane do naszego pozwu. Cała korespondencja z Panią jest już dawno upubliczniona na naszych stronach bloga. Z przyjemnością się dzielimy i będziemy opisywać dalszy posunięcia. Nie mamy nic do ukrycia. Nie zgadzamy się z Pani artykułami bo nigdy nie była Pani Klientką naszego sklepu > nic Pani u nas nie kupiła> żaden z gorsetów nie był zakupiony w naszym sklepie, nie możemy odpowiadać za to co wysyłają inne sklepy. Mogą sobie wysyłać co chcą, ale to już to ich bizness- nie nasz. Jeżeli jakiś sklep oferuje te same gorsety redukujące za 160 zł to ja tym bardziej nie życzę sobie żadnych skojarzeń i porównań i chcę bycćz dala od odpowiedzialności za jakość. Ponadto pisze Pani jakieś "farmazony" o naszych sprawach wewnętrznych, o jakimś imporcie , jakiś podziałach z innymi przedsiębiorstwami , spółkach itp. strach się bać- fantazja przerażająca. Nie będę stać bezczynnie i na to patrzeć. Z Pani tekstów wynika że kupiła Pani już 3 gorsety " które bolą ". Czyli kupując drugi i trzeci bardzo świadomie zdecydowała się Pani na taki "badziew" - najwidoczniej lubi Pani jak tak mocno boli ? a może jednak kupiła je Pani bo są takie ładne jak uważało ponad 3 tysięcy Klientów???
    Nie sadzę żeby ktoś zmuszał Panią do zakupów grożąc.
    Po czwarty gorset zapraszam Panią już do Nas.. :) Jak będzie za drogo - to udzielę znaczącego rabatu.
    Z poważaniem dla wszystkich czytelników Pani bloga Aleksandra R.Gorsety-PL
    P.S. wszystkich zainteresowanych korespondencją z rzekomymi obelgami i wyzwiskami zapraszamy do zapoznania się z treścią w całości u NAS, bardzo chętnie się dzielimy- ta korespondencja również będzie przedmiotem w sprawie z art 212 k.k. Mogą w niej poznać Państwo wszystkie nasze uwagi wobec Pani Agnieszki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cytuje: ,,Nas" - z dużej litery? Nie za wielkie macie mniemanie o sobie?

      Usuń
    2. Grafomania w tym poście aż razi...

      Usuń
  14. Pani Aleksandro, Każdy ma prawo wypowiadać się na każdy temat obiektywnie, oraz według własnych odczuć. Oferując produkty tylko jednej marki reprezentuje Pani ją w pewien sposób w Polsce. Szczególnie biorąc pod uwagę podobną grafikę sklepu jak również tłumaczenia i przedstawiając zdjęcia producenta. Pani argumentacja i słownictwo jest na bardzo niskim poziomie jako przedstawiciela firmy. Ja również kupiłam u Pani gorset i nie jestem z niego zadowolona zarówno z obsługi jak i samego gorsetu. Pomimo, ze jestem prawnikiem i łamie Pani prawa na stronie sklepu nie jestem na tyle zgorzkniałą osoba aby zaskarżać Panią do sądu. Zresztą co tu dużo mówić, gdyby interesowała się Pani wszystkimi opiniami klientów tak mocno jak powyższej blogerki to może zamiast straszyć sądem i odgrażaniem się wzięłaby się Pani do roboty. Na pewno ma Pani masę zadowolonych klientów, co nie znaczy, że wszyscy muszą być zadowoleni.
    Odnosząc się do Pani sprostowania na sklepie na temat tego wpisu:
    1. Skąd może Pani wiedzieć czy Pani Agnieszka posiada gorsety z Pani sklepu czy nie, równie dobrze mogła dostać je w prezencie.
    2. Jeżeli ma Pani tak duży problem z tym, że inne sklepy używają tych samych zdjęć oferując co innego to dlaczego nie zrobi Pani własnych zdjęć? Przecież jeśli ma Pani ponad 300tys zadowolonych klientów z 28 krajów to przy półtorarocznej działalności to stać Panią na to.
    3. Współpraca z innymi firmami - rozumiem jakby Pani Agnieszka współpracowała z jedną, dwiema markami, i opisywała tylko ich gorsety w pozytywnym świetle, ale jak od razu widać jest tego o wiele więcej i nie wszystkie recenzje są pozytywne na temat różnych marek.

    OdpowiedzUsuń
  15. 4. "autorka przyznaje, że zakupów w naszym sklepie nie robiła i przyznaje też że tekst powstał na podstawie domysłów." Jeżeli kupiła w Corset UK, który jest Pani dostawcą i wypowiada się na temat gorsetu, który również ma Pani w ofercie to ma do tego pełne prawo. Co innego jeśli chodzi o obsługę sklepową.
    5. Wycinanie urywków zdań z całych kontekstów listu jest z Pani strony wręcz bezczelne. Tak samo jak upublicznianie tego w ten sposób jest karalne ponieważ narusza dobra osobiste (art. 23 i 24 kodeksu cywilnego)
    6. Blogerka w tekście również twierdzi, że towar wygląda inaczej niż prezentowany jest na fotografiach. Nie czekając długo ocenę skierowałam do właściwego rzeczoznawcy, który na potrzeby sądu wystawi stosowną opinie. Opinia będzie publikowana na łamach naszego bloga. - Mam tylko nadzieję, że to nie będzie Pani sąsiad albo kolega. Jako była Pani klientka mogę potwierdzić TAK RÓŻNI SIĘ od tego co jest przedstawione na zdjęciach. A oferowanie produktów nie zgodnych z opisem również podlega ustawom. Miło z Pani strony, że przynajmniej jest wreszcie możliwość zwrotu czego nie było wcześniej i łamało kolejne ustawy, co przypominam- jest obowiązkiem każdego sklepu od samego początku działalności sklepu internetowego.
    7. Na kontrowersyjnym blogu bez mojej wiedzy wykorzystywano materiały graficzne w tym logo mojej firmy, a zakupione przez autorkę gorsety opisane w fotorelacji pochodzą z innego sklepów. - Tylko jakoś brak go w Urzędzie patentowym, a loga tu nie widzę (ale biorę pod uwagę, ze mogło zostać skasowane).
    8. Gratuluje za wpis i jego słownictwo bez możliwości wypowiadani się pod nim - no tak bo po co jeszcze ktoś napisze coś negatywnego ;)


    Myślę Pani Aleksandro, że jest Pani dobra osobą, która szybko się denerwuje błahostkami, jako osoba reprezentacyjna powinna nauczyć się powściągliwości i zacząć prawne kwestie od samej siebie.
    Bo przeglądając sam regulamin sklepu łamie Pani ponad 4 ustawy już nie mówiąc o innych częściach sklepu a mistrzem jest Pani na facebooku jeśli chodzi o kradzież zdjęć objętych prawem autorskim. I od razu mogę powiedzieć, że jeżeli koniecznie chce Pani wytoczyć sprawę sądową to proponuję zaskarżyć wszystkich niezadowolonych klientów, którzy wypowiadają się w internecie. Tak serio w obecnej sytuacji jest Pani po przegranej stronie, więc warto ochłonąć i się dogadać. Bo chcąc nie chcąc Pani Agnieszka, również robi Pani darmową reklamę - "Nie jest ważne co się pisze, ważne aby było pisane" - Po przejrzeniu bloga, jeżeli komuś dana oferta będzie się podobać to i tak żadne negatywne opinie nie mają znaczenia w większości przypadków.

    Pozdrawiam Prawnik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szanowna Pani o działaniach Pani Agnieszki poinformowali mnie zbulwersowani Klienci. Nie twierdze ze wszyscy klienci są zadowoleni bo tak na pewno nie jest. To jest nieosiągalne w tym biznesie. Każdy KLIENT ma prawo do swojej oceny. Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził :) Pani Agnieszka Klientem sklepu nigdy nie była i potwierdziła to tu publicznie, również to że gorsety nie były kupione w naszym sklepie. Proszę poznać teksty które wisiały tu na blogu w poprzednich długich miesiącach. mamy zapisy wszystkich, również ginących komentarzy pozytywnych o naszym sklepie. Kwestię dochodzenia moich praw w Sądzi proszę pozostawić mojej Kancelarii. Opiera Pani swoja opinię na tym jak teraz wyglądają teksty Pani Agnieszki / czyli po tym jak wybuchła afera / oraz na niesprawdzonych informacjach i domysłach- Proszę szczególnie uważać na kwestie handlowe i tajemnicy handlowej. Jako prawnik powinna Pani o tym wiedzieć. Zabiera Pani w tym temacie głos. brytyjska firma-UK to nazwa DOMENY, a my nie jesteśmy niczyją filią. Firma która się kryje pod ta domeną też nie jest producentem i nie jest dostawcą. Proszę poznać fakty i teksty zamieszczone wcześniej na blogu zanim udzieli Pani fachowej prawnej porady. Porad prawnych nie należy nawet udzielać na podstawie domysłów. Szkoda naszego czasu i czytelników. Nie mam obowiązku wyjawiać naszych tajemnic handlowych. Mimo wszystko bardzo doceniam chęci pozdrawiam i dziękuję. Pani Agnieszka z fantazją utrzymuje, że obrażałam Ją korespondencją pełną wyzwisk i obelg.
      Dlatego to miejsce nie jest dla mnie odpowiednie do pozostawiania dalszych komentarzy -
      Autorka nie chce podjąć konstruktywnego dialogu - pozostawiam sprawę fachowcom.
      Z poważanie dla Pani i wszystkich czytelników

      Usuń
    2. Pani Aleksandro,
      Jak najbardziej na bieżąco śledzę wpisy i stare i nowe na blogu.Również biorę pod uwagę, że mogły być zmieniane. Jednak to samo Pani stosuje u siebie chociażby w tekstach informacyjnych jak i regulaminie sklepu nie informując o tym swoich klientów co jest ustawowo Pani obowiązkiem. Jedyną różnica miedzy Panią, a pani Agnieszką jest taka, że Pani jako przedsiębiorca musi liczyć się z obowiązującymi ustawami i znać wszelkie aktualizacje a widać jest z tym u Pani problem, a Pani Agnieszka jako osoba prywatna nie musi - co oczywiście nie oznacza bezkarności cywilnej. Jednak porównując te dwie sytuacje Pani firma jest przedstawiona w gorszym świetle - Zmiany na blogu pod wpływem Pani wypowiedzi nikogo nie wprowadzają w błąd (między innymi usunięcie logo czy zmiany koncepcyjne w tekstach, które cały czas wyrażają ten sam kontekst), a zmiany na stronie firmy owszem (Zmiany punktów w regulaminie o przeciwstawnych znaczeniach, czy zmiany opisów produktów np. pod kontem materiału czy rodzaju fiszbin pod produktami o tych samych zdjęciach)
      Opinie opieram głównie na tym co widzę od kilku miesięcy zarówno tutaj na blogu jak i u Pani w sklepie, oraz na podstawie własnych doświadczeń z Pani sklepem.
      Co do tajemnicy handlowej nie została w mojej wypowiedzi w żaden sposób naruszona i nie przedstawiam tu żadnych kwestii techniczny, technologiczych, handlowych, organizacyjnych przedsiębiorstwa lub innych informacji posiadających wartość gospodarczą, których Pani nie upubliczniła we własnym zakresie. Co do producenta jeśli Pani nie jest producentem towarów które Pani oferuje, to brak informacji o producencie na stronie sklepu jest kolejnym łamaniem prawa." brytyjska firma-UK to nazwa DOMENY, a my nie jesteśmy niczyją filią. " Zgadza się tu mój błąd, chodziło o firmę producenta którym reprezentantem jest CORSET-UK. Jeśli chodzi o Pani i filia moja sugestia dotyczyła podobieństwa Pani grafiki strony, takich samych zdjęć oraz tłumaczeń, a nie tego, że jest Pani filią tej marki.

      Wiem że wiele osób opiera się na cudzych opiniach, ja jako prawnik nie mam do tego prawa i między innymi dlatego temat który w pewnym sensie również mnie dotyczy mogę się wypowiedzieć, więc niestety Pani zarzuty na temat moich "domysłów" są bezpodstawne, a wypowiedzi w kontrargumentacji przedstawione w punktach są w ramach sugestii, a nie domysłów.

      Mam nadzieję, że obie Panie dojdą jednak do porozumienia, bo nikt tu nie jest bez winy. Tym bardziej, że działają Panie w tym samym obszarze tematyki, a zarówno klienci Pani Aleksandry jak i obserwatorzy Pani Agnieszki wolą czytać rzetelne informacje, a nie "obrzucanie się błotem".

      Pozdrawiam

      Usuń
    3. jaka szkoda, że tylko pani właścicielka gorsety-pl obrzuca błotem każdego, kto ma czelność się zs nią nie zgodzić...prawda w oczy kole. cóż, dobrze, ze wiele osób przeczytało ten post, odpowiedź wielce zbulwersowanej szefowej i wie, jaka to firmna- ja do ludzi, którzy w ojczystym języku nie potrafią się wyartykułować, łamią prawa autorskie a straszą sądami zaufania nie mam i miec nie będę.

      Usuń
  16. Na koniec tylko dodam, że tego typu sprawy sądowe w 90% są umarzane, ciągną się długo, a jeśli w ogóle dojdzie do rozstrzygnięcia sporu, koszty postępowania sądowego są wysokie dla przegranego ( w przypadku umorzenia pokrywa je osoba wytaczająca proces). Plus strata czasu, nerwów jak również nie potrzebne ciąganie po sądach świadków, których ciężko zwerbować jeśli nie jest i nie może być rodzina.

    OdpowiedzUsuń
  17. Gdyby gorsety z Gorsety-PL mogły obronić się same ich jakością to by całej sprawy nie było.

    OdpowiedzUsuń
  18. Dwa dobre sklepy z gorsetami funkcjonują już w świadomości publicznej, Restyle widać, że się stara i uczy, Mystic City Corsets już dawno wyewoluowało, do tego naliczyłam pięć świetnych gorseciarek, z czego dwie ma niezwykle przyjazne ceny. A sklepy nieuczciwe i oferujące towar żenującej jakości się wykruszają, między innymi dzięki pracy pełnych pasji i rzetelnych blogerek. Dobrze jest być gorseciarą w Polsce dzisiaj ;).

    OdpowiedzUsuń
  19. Oho jakie uniesienie... Widać, że "szczekając" bronią się przed złą opinią, a to działa w drugą stronę. Czytając wypowiedzi właścicielki sklepu widzę, że reprezentuje niski poziom i nie chcę mieć ani z nią ani z jej sklepem nic wspólnego. Skoro takie doskonałe te gorsety to co ją obchodzi jakaś jedna zła opinia ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Żałosne... Już teraz wiem, że jeśli będę szuakała kolejnego gorsetu ominę ten sklep (Gorsety-PL) szerooooookim łukiem... Nie toleruję chamstwa i prostactwa.

    OdpowiedzUsuń
  21. I właśnie jestem tą początkującą osobą, która natknęła się na gorsety-pl. Teraz żałuję. Jednak był już noszony więc o zwrocie pieniędzy za niego mogę zapomnieć. Pozostaje mieć go i zbierać na kolejny, a szkoda, bo żal mi w tym momencie pieniędzy...
    To prawda. Sądziłam, że taka cena i taki wybór oraz informacje co do gorsetów mogą znaczyć, iż są obiecujące.. Zawiodłam się.
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za ten pomocny wpis! :) Przy kolejnym kupnie będę pamiętać.

    OdpowiedzUsuń
  22. To ja też mogę liczyć na znaczny rabat przy zakupie gorsetu na gorsety-pl?

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie - koszmar grafika. I polonisty.
      I ten oczojebny banner od którego można migreny dostać (ja już zaliczyłam dzisiaj atak migreny po wejściu na ich stronę, nie polecam).

      Usuń
  24. Ja tam nie wiem, ale automatycznie postrzegam osoby robiące rażące literówki i piszące nieskładnie jako niewiarygodne. ;) Taka mała dygresja do jaśnie oświeconej pani właścicielki.

    Mam wrażenie, że takimi działaniami leczy sobie pani kompleksy.

    OdpowiedzUsuń
  25. takie oswiadczenia jak z gorsety pl plus oferta z dziadowsko zawyzonymi cenami skreslaja u mnie ten sklep na starcie, nie kupuje niczego od niedojrzalych emocjonalnie ludzi ktorzy nie moga sie pogodzic z jkakolwiek w tym wypadku konstruktywna krytyka

    OdpowiedzUsuń
  26. Jestem dojrzała kobietą i posiadam 2 gorsety ze sklepu gorsety-pl . Jeden stary i jeden nowy. Oba noszą się fantastycznie. Dziewczęta to, że jesteście koleżankami z autorką bloga (pozdrawiam przy okazji) i chcecie ją wspierać to OK. Nie przesadzajcie jednak z tymi wpisami bo to bardzo sztucznie wygląda. Było nadużycie, to było trzeba usunąć przeprosić , zmienić i tyle. Teraz takie wypisywanie nie wygląda wiarygodnie i bardzo zaśmieca tego bloga. Ludzie przestaną go czytać i uciekną. Ja i pewnie wiele osób chciałoby czytać rozmowy o gorsetach, a nie taką dziecinadę ku zemście, czy na ratunek waszej koleżance. Pozdrawiam Starsza Pani

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem koleżanką Koseatry, po prostu uważam ją za autorytet w dziedzinie gorsetów - niejeden już miała na sobie, niejeden rzetelnie oceniła. Poza tym warto poczytać też opinie innych klientek G-PL, które się pojawiają pod postem.
      Żadna szanująca się gorseciara nie kupi za takie pieniądze gorsetów pokroju tych sprzedawanych przez G-PL, skoro identyczne może sobie kupić za grosze na ebayu czy gdzie tam, a i to raczej na części.

      Usuń
    2. I jeśli już skądeś ludzie będą uciekać, to od tego sklepu, który jest prowadzony przez niedojrzałą emocjonalnie osobę, niepotrafiącą przyjąć do siebie rzetelnej krytyki od osoby, która posiada większą wiedzę w temacie gorseciarstwa i co najważniejsze - nie wciska ludziom kitu okraszonego pierdyliardem literówek i błędów kalających nasz ojczysty język.

      Usuń
    3. koleżanki? nie, czytelniczki które same gorsety noszą- nie badziew z corsets-uk i coś, co niweluje talię, a Koseatra niestety pomaga wielu producentom poprawić jakośc ich produktów i zawsze ejst bardzo rzetelna w ocenie tego, co ma na sobie. jesli bardziej profesjonalne wydają się bełkotliwe opisy z gorsety-pl to ja nie ogarniam, niestety.
      I ku zemście? kto tu zaczyna robić wiochę, przepraszam? chyba pani szefowa gorsety-pl, która nie potrafi w sposób poprawny przedstawić jednej myśli, i raczej swoim brakiem ogłady i umiejętności przedstawienia swojego zdania w sposób czytelny zniechęca do siebie klientów.

      Usuń
  27. Mam gorset z tego sklepu i niczego nie żałuję tak bardzo, jak tego, że przesyłkę odebrałam od babci, gdy było już po terminie zwrotów. Gorset posiada PŁASKIE fiszbiny, a nie spiralne (co jest niezgodne z opisem produktu!), przez co gniecie żebra i kości biodrowe. Nie da się go nosić dłużej niż godzinę-dwie. Mało tego - rzeczywisty wykrój gorsetu jest zupełnie inny, niż na zdjęciu sklepowym! Oczywiście zrobię zdjęcia porównawcze i będę je publikować, gdzie się da, wraz z opinią o sklepie. StLilith

    OdpowiedzUsuń
  28. Na wstępie zaznaczam, że nie jestem żadną z koleżanek właścicielki bloga, nawet w życiu nie zamieniłyśmy ze sobą słowa. Również nie miałam w rękach żadnego gorsetu ze sklepu gorsety-pl. Za to w zupełności mi wystarczają opinie (i zdjęcia produktów) na Facebooku osób, które zakupu tam dokonały. Facebook ma tą przewagę, że znaczna większość osób podpisuje się tam imieniem i nazwiskiem (plus posiadają zdjęcia profilowe oraz podane miasto zamieszkania). Takie osoby są w swoich opiniach dużo bardziej wiarygodne, niż anonimowi komentatorzy, do tego nie mają żadnej korzyści materialnej z "objechania sklepu". Pomijając śmiechowy fanpage, wiele z tych opinii nt. tego sklepu to opinie NEGATYWNE. I te opinie nie wzięły się znikąd. Na nieszczęście (dla pani właścicielki sklepu gorsety-pl) świadomość ludzi jest coraz większa odnośnie tego jaki powinien być "prawdziwy gorset" i bardzo dobrze. Na stronie sklepu i w opisach gorsetów są napisane takie bzdury, że głowa mała (czym niekiedy wprowadzają klientów w błąd!). Dodatkowo ten "poważny sklep" robi w pisowni błędy ortograficzne, gramatyczne i stylistyczne, i to gorsze ode mnie.
    Dam wam prosty przykład. Sklep Restyle. W internecie krąży na ich temat dużo więcej negatywnych opinii, ale ludzie nadal tam kupują i kupujących mają coraz więcej. A wiecie dlaczego? Dlatego, że nie wszczynają z nikim bezsensownej gównoburzy (a już nie anonimowo pod czyimś blogiem...) i starają się poprawiać jakość sprzedawanych towarów (chociaż jeszcze daleka droga przed nimi do ideału).
    Teraz już na 100% wiem, że nie kupię nic ze sklepu gorsety-pl. Nie dlatego, że Koseatra napisała niepochlebną opinię, niepopartą dowodem ze swojej strony. Nie kupię nic, bo na sklepie są wypisane bzdury, niezgodne z prawdą i utrzymują mnie w przekonaniu, że właścicielka sama nie wie co sprzedaje, a do tego jest zwyczajnie NIEPOWAŻNA.
    Sklepy corsets-uk.com i korsetts-de.com też kradną "wasze" zdjęcia? KOŃ BY SIĘ UŚMIAŁ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wszystko na ten temat !
      http://natemat.pl/15015,jak-niszczyc-konkurencje-w-sieci-jak-rasowy-pr-owiec-zaloz-falszywy-profil-na-facebooku-i-hejtuj

      pozdrawiam serdecznie były pracownik agencji PR :(

      Usuń
    2. to nadal nie rozwiązuje kwestii bzdur, jakie są napisane na stronie sklepu, ani kwestii takich samych zdjęć i opisów(!) oferowanych gorsetów, jak na podanych przeze mnie przykładów zagranicznych sklepów. Na całe szczęście są jeszcze osoby, które wobec konkurencji reprezentują zdrowy rozsądek. Corsetry&Romance napisała wprost: "Osobiście bardzo się cieszę że coraz więcej osób chce próbować szyć gorsety - konkurencja dobrze wpływa na jakość".

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  29. Corsets-uk (http://www.corsets-uk.com/) twierdzi, że z gorsety-pl nie sprzedają ich produktów. A kwestię takich samych zdjęć zamierzają zbadać.

    OdpowiedzUsuń
  30. Lair of Spades - wcale to nie jest reklam :) tak od serca spontanicznie napisałaś - szczególnie wstęp buhhahh, , okazuje się że każda osoba która ma tu największą buzię w tym temacie - nigdy nic nie kupowała nie miała kontaktu z tym sklepem. bez sensu- po co rozpieprzacie ten blog - zrobiło się beznadziejnie Aga zastanów się czy się to opłaca? jak wejdą nowe firmy na polski rynek to nikt nie będzie chciał z tobą współpracować- zakładam że będa intersujące. Piszesz publicznie na forum, kto gdzie kupuje towar, za ile, itp ... wszystkie firmy uciekną -będą się bały, że ich " sprzedasz." Pozdrawiam Wujek Dobra Rada

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sadze ze jak firma jest rzetelna i dobrze prowadzona to wie ze koseatra nie jest wazeliniara i ja na tej podstawie chetniej wspolpracowalabym z nia niz z laska ktora kupuje tuby z corsets uk i udaje znawce...

      Usuń
    2. po ilości (dość zresztą charakterystycznych) byków w tym tekście jestem na 70% pewna, kto napisał ten "anonimowy" komentarz...

      Usuń
  31. Haha. Dziwisz się, że żadna ze znających się na rzeczy dziewczyn nie ma od nich gorsetów? Bo ja nie.
    Żadna z nas świadomie nie kupiłaby czegoś, co wygląda jak g*wno z corsets-uk (sam załóż na siebie tubę miażdżącą żebra to pogadamy).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie stwierdzą że swietny gorset, taaak wyszczupla, a to MUSI BOLEĆ :P (nie, nie musi- moje -15 cm nie boli i nawet nażreć się da, cóż, nie noszę gówna za cztery stówy z płaskimi fiszbinami i dziadowskim wykrojem:P)

      Usuń
  32. i co kolejne wpisy znikają a gdzie jest oświadczenie sklepu Gorsety-pl?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten stek bzdur okraszony błędami raniącymi nasz ojczysty język? Zapewne w dupie (bo ja tamże mam takowe "oświadczenia").

      Usuń
    2. To gówniane oświadczenie co chwile zmienia swoją treść :) wiele tych negatywnych opinii leciało dużo wcześniej i częściej dotyczyły samego sklepu, niż ich asortymentu.

      Usuń
  33. Witaj, będę bardzo wdzięczna jeśli odpowiesz, mam pytanie, widzę, że jesteś w sprawie gorsetów doświadczona, chcę zapytać czy noszenie gorsetu naprawdę działa na wysmuklenie talii? tzn jeśli nosisz go ileś czasu dziennie to po zdjęciu talia i brzuch są nadal mniejsze ? odnośnie strony gorsety.pl właśnie tam wyczytałam, że to gorset przemieszcza żebra, to bezpieczne? chcę sobie sprawić jakiś ładny gorset głównie w celu wyszczuplenia brzucha bo nic na niego nie działa :/ a poza tym bardzo kobieco i zachęcająco to wygląda, polecasz PaperCats, czy mogę być pewna, że po zamówieniu jakiegoś modelu underbust gorset będzie taki jak być powinien, przy tak atrakcyjnych cenach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po rozsznurowaniu gorsetu można zaobserwować taki efekt, ale jest on tylko dosłownie chwilowy :) Jeżeli chodzi o stalą redukcję w talii, to trzeba by nosić gorset 23 godziny 7 dni w tygodniu przez parę lat. Gorsety nie sprawiają, że znika tkanka tłuszczowa.
      Bardzo wyprofilowane gorsety owszem mogą powodować takie przemieszczenia (ale na pewno nie te oferowane przez sklep Gorsety-pl, ponieważ mają mniejsze wcięcie w talii niż ma się naturalnie). Nie jest to niebezpieczne jeżeli robi się to stopniowo i z zachowaniem granic zdrowego rozsądku. A tak właściwie to chodziło chyba o organy wewnętrzne? Bo powiedziałaś, że napisali "gorset przemieszcza żebra" - gorset odkształca żebra jeśli już. Tak jak wspominałam – jest to efekt niepermanentny.
      Ceny w PaperCats są rzeczywiście "atrakcyjne" w porównaniu do niedorzecznie wywindowanych cen na Gorsety-pl.pl.
      Jeśli chodzi o jakość i wyprofilowanie gorsetu Papercats to będzie odpowiedni :) Ale nie wiem co dokładnie miałaś na myśli mówiąc odpowiedni. Właścicielka sklepu Gorsety-pl.pl wypisuje różne rzeczy by tylko zachęcić do kupna, a wątpię czy sama kiedykolwiek nosiła gorsety.
      Gorset może „wyszczuplić” brzuch, ale wiadomo, że nie spowoduje redukcji tkanki tłuszczowej tylko jej przemieszczenie. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to napisz do mnie email :) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. 4 pary żeber licząc od dołu są modelowane- poczytajcie o anatomii człowieka.

      Usuń
  34. Niezmiernie cieszę się, że trafiłam na Twojego bloga, droga Koseatro! :) Podobnie jak zapewne wiele początkujących najwięcej uwagi poświęciłam stronie Gorsety-pl.pl i byłam bliska dokonania zakupu w owym sklepie, a dzięki Tobie udało mi się zaoszczędzić blisko 300 zł i zapewne sporego niezadowolenia. W dodatku Twój styl pisania i sposób prowadzenia bloga, a także wiedza i doświadczenie sprawiły, że będę tu stale zaglądać. Serdecznie pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również się cieszę :) Bardzo mi miło. Dziękuję Ci za komentarz i pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  35. Ja właśnie kupiłam gorset w sklepie Gorsety-PL i jestem super zadowolona- nie potrzebnie zwlekałam tak długo. obawiałam się po tym co tu wypisujecie- zupełnie niepotrzebnie. Polecam ten sklep-gorset jest piękny, bardzo ładnie uszyty, piękny materiał, dokładne szwy, underbust ma fajna konstrukcję z 14 fiszbinami spiralnym- w innych polskich sklepach takich nie ma. Paczki wysyłają mega szybko- gorset otrzymałam 20 godzin po złożeniu zamówienia. Nigdy tak szybko nie otrzymałam towaru . Już zaplanowałam kupić u nich drugi gorset- dzisiaj dzwoniłam do sklepu, byłam bardzo mile potraktowana, uzyskałam pełną, profesjonalną informację- drugi gorset otrzymam w czwartek. Napisze ocenę 2 produktu. Szczerze polecam sklep Gorsety-PL bez sensu, że ktoś tak złośliwie wypisuje bzdury. Bardzo dobry sklep

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapytam tylko o jedno: Czy to Twój pierwszy gorset? Jeśli tak, to Twoja niewiedza jest usprawiedliwiona :)

      Nie wiem czy w ogóle przeczytałaś teść posta, bo napisałaś "konstrukcję z 14 fiszbinami spiralnym- w innych polskich sklepach takich nie ma" - radzę odwiedzić sklep nr 1 oraz 2.

      Usuń
    2. "Szczerze polecam sklep Gorsety-PL bez sensu" :)

      Usuń
    3. Te sztuczne pochwały i epitety są bardzo nienaturalne :) Jeżeli ktoś chce chwalić własny sklep, powinien chociaż nauczyć się robić to wiarygodnie...

      Usuń
  36. Dzisiaj przyszedł mój pierwszy gorset z papercats. Jest cudny ale teraz widze ile treningu przy tym jest żeby dobrze go samemu założyć i długo nosić:) zawiązałam już sama trzy razy ale tak na spokojnie bez ściągania wielkiego:) bede miała jeszcze na to czas:) i po godzinke trzymałam na sobie ale za pierwszym razem chyba troche za mocno ścisnełam bo po chwili zaczęło mi się robić słabo. Mam nadzieje że mimo trudów uda mi sie wytrwać w postanowieniu żebym mogła normalnie w nim chodzić:) Trzymajcie za mnie kciuki:)
    Iwona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję zakupu :) Trzeba stopniowo przyzwyczajać organizm i niczego nie robić na siłę :) Życzę cierpliwości i powodzenia!

      Usuń
  37. Tak mysle teraz ze gorset poprostu musiał się wyrobić 2 dzien z rzędu nosiłam go po 5 godzin i jest dużo wygodniejszy:) I mam pytanie czy on powinien sie zrobić miększy żeby np móc się schylać?
    Iwona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, w gorsecie nie powinno się schylać. Na przykład należy ubrać buty zanim zasznuruje się gorset :) Cieszę się, że udało Ci się go rozchodzić. Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  38. Czy wiesz może gdzie można dostać prosty gorset underbust czarny, jak szukałam nigdzie nie było w rozmiarze S, lub zamówić, ale też nie wiem gdzie :c (nie wiem czy poprzedni komentarz sie załadował wiec pisze ten sam drugi raz) :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy sprawdzałaś w wymienionych powyżej sklepach? Jeśli nie mają, to warto poczekać na doszycie - możesz wysłać do sklepu wiadomość z pytaniem kiedy się pojawią. Możesz też sprawdzić czy ktoś nie sprzedaje na Allegro, ale chodzi o tylko takie z firm Papercats, Rebel Madness lub Restyle. Polecam też poszukać w grupie Gorseciary na Facebooku (https://www.facebook.com/groups/gorseciary/).

      Zamówić możesz również u gorseciarki. Napisałam post o tym, jak to zrobić (http://koseatra.blogspot.com/2014/10/zamawianie-u-gorseciarki-pytania-i.html).

      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  39. Chciałam bardzo podziękować za ten wpis - byłam już o włos od zamówienia dwóch gorsetów (w sumie 500zł) na Gorsety-pl, ale w ostatniej chwili uświadomiłam sobie, że opinie o ich sklepie są jakby zbyt przesłodzone. Zaczęłam szukać dalej i w ten sposób trafiłam na Twój blog. Polecane tutaj sklepy wyglądają bardzo fajnie, ale niestety w obecnej chwili nic w nich nie ma na mój rozmiar :( Nie wiesz może kiedy można się w nich spodziewać nowych dostaw? Chciałam też zapytać czy miałaś styczność ze stacjonarnym sklepem w Wa-wie przy Chmielnej i mogłabyś coś napisać na jego temat?
    Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje za ten wpis i oszczędzenie mi kasy i nerwów z tym nieszczęsnym (ale bardzo dobrze pozycjonowanym) sklepem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że post się przydał :) Niestety nie wiem kiedy będą dostawy. Polecam zadać takie pytanie właścicielom sklepu (kontakt na stronie sklepów) lub zamówić gorset u gorseciarki albo poszukać w grupie na Facebooku Gorseciary (folder sprzedam gorset).

      Miałam styczność kilka lat temu, ale tylko internetowy, więc nie mogę się wypowiedzieć. Właściciel nie odpisał mi na którąś z rzędu wiadomość dotyczącą zamawiania gorsetu. Najlepiej chyba wybrać się tam osobiście. Możesz na wyżej wspomnianej grupie poczytać opinie klientek.

      Również pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
    2. Jeszcze raz dzięki za rzetelne porady :) Wczoraj wreszcie dostałam swój pierwszy gorset, który zamówiłam w sklepie na Chmielnej w Wawie. Sam sklep jest nieduży, ale bardzo klimatyczny ;) Trzeba przyznać, że dla początkujących, dużą zaletą tego sklepu jest to, że można przymierzyć gorset, zobaczyć "z czym to sie je" i jednocześnie od razu dobrać właściwy rozmiar. Pan prowadzący sklep zna się na rzeczy, potrafi dobrze doradzić, zasugerować różne opcje. Druga fajna sprawa, to że w sklepie jest duży wybór ciekawych tkanin, a można też przynieść własny materiał (również jeans czy skórę). Jako początkująca, zdecydowałam się na standardowy czarny underbust, ale widząc wybór materiałów w sklepie skusiłam się na wstawienie paneli w innym kolorze i jestem bardzo zadowolona z efektu :) (Zdjęcie gorsetu można zobaczyć na facebookowym profilu sklepu.) Wykonanie gorsetu też jest dobre, jest starannie wykończony, pasuje na mnie idealnie i jest bardzo wygodny (na ile mogę stwierdzić po 2 dniach). Z drugiej strony, nie jest też zupełnie idealnie. Sklep ma chyba ten sam problem co inni dostawcy dobrych gorsetów rodzimej produkcji w niewygórowanych cenach: popyt zdecydowanie przewyższa podaż. Jeżeli chcemy zamówić gorset według własnego pomysłu, trzeba na niego trochę poczekać (swój odebrałam 2 miesiące po złożeniu zamówienia). Kupić gorset od ręki niby też można, ale w sklepie sprzedają tylko to, co sami uszyją, a że większość czasu zajmuje im szycie zamówień, więc wybór gotowych gorsetów jest raczej niewielki. Da się dostać coś w każdym ze standardowych rozmiarów, ale są to pojedyncze sztuki, więc nie ma gwarancji, że fason, kolor i wykończenie trafi akurat w nasz gust.
      Ogólnie jestem ze sklepu i ze swojego gorsetu bardzo zadowolona i myślę, że warto było czekać. Na pewno do nich wrócę, tym razem po overbust :)

      Usuń
    3. Bardzo dziękuję za obszerną opinię i cieszę się, że jesteś zadowolona z zakupu :)

      Usuń
  40. Ja nie dawno zamówiłam gorsecik z liparie.pl i jest genialny. Opina mi sylwetkę i bardzo pięknie się prezentuje. Ani nie uciska tylko pięknie dolega. Wielkie zadowolenie i nie żałuje zakupu :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Liparie rzeczywiście ma niebywałą ofertę jeśli chodzi o gorsety, sama uwielbiam się w nich. Naprawdę dobra jakość, świetnie leżą, czuję się komfortowo.

    OdpowiedzUsuń
  42. Znają się tam po prostu na rzeczy. Nie tylko gorsety kupuję od nich, ale także inną bieliznę i jestem bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  43. Tak mówicie? Ja cały czas szukam idealnego gorsetu. A na ich stronę chętnie zajrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Tak, zdecydowanie warto. Ja mam już dwa piękne gorsety od nich.

    OdpowiedzUsuń
  45. Bardzo ładną bieliznę mają w liparie.pl fajne modele, każdy znajdzie coś dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja swój pierwszy gorset kupiłam tutaj: https://www.liparie.pl/gorsety.html Bardzo fajnie się sprawia, rozmiar super dobrany. Ceny nie są takie straszne, a jakość rewelacja. To był strzał w 10 jak na pierwszy gorsecik.

    OdpowiedzUsuń
  47. To tak podsumowując. Który sklep polecasz na zakup swojeho pierwszego gorsetu. Zależy mi na takim, który modeluje sylwetkę i nadaje się pod ubranie. Chciałabym taki, który mogłabym założyć na ślub cywilny. Najchętniej bym chciała go zobaczyć i przymierzyć by po zakupie nie było rozczarowania. Cena też ma znaczenie bo jest to pierwszy gorset i może "nie być dla mnie".
    Dziękuję za pomoc z góry.
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam przede wszystkim sklepy: PaperCatsCorsets.pl, RebelMadness.pl i Restyle.pl.

      Niestety sklep stacjonarny, gdzie można przymierzyć gorsety znajduje się jedynie w Warszawie - Sklep Absynt (na ulicy Chmielnej 2). Jest jeszcze Sklep Infernal na ulicy Strumykowej 16/1 w Toruniu, ale może okazać się, że w sklepach nie ma akurat Pani rozmiaru w wybranym modelu.

      Najlepiej zakupić przez internet. Jeżeli gorset nie będzie pasował, można go zwrócić do sklepu (odesłać) lub wymienić po prostu na inny rozmiar. Regulaminy zwrotów i wymian znajdują się na stronach sklepów.

      Polecam jeszcze post: http://koseatra.blogspot.com/2015/10/moj-pierwszy-gorset-jaki-wybrac-i-na-co.html

      Specjalistyczny gorset do noszenia pod ubraniem powinien być uszyty przez gorseciarkę, aby nie odznaczał się pod ubraniem i był idealnie dopasowany do indywidualnych wymiarów.

      ( http://koseatra.blogspot.com/2014/10/zamawianie-u-gorseciarki-pytania-i.html )

      Jednakże na takie jedynie okazjonalne założenie taki ze sklepu może być. Będą modelować sylwetkę :)

      Pozdrawiam serdecznie i życzę zadowolenia :)

      Usuń
  48. Czy papercats.pl w ogóle jeszcze operuje? Wygląda jakby wszystko na ich stronie było wyprzedane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, działają :) PaperCats.pl na początku czerwca 2016 r. założyło nową stronę - www.PaperCatsCorsets.pl.

      Usuń
  49. A co sądzisz o gorsetach ze sklepów, które mają bardzo szeroki asortyment? Gorsety wyglądają porządnie, a że sklep ma dobre opinie, to zastanawiam się nad kupnem :) https://galeriaeuropa.eu/2010256-gorsety-damskie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj! :) To jest zwykła bielizna, a nie gorsety modelujące, o których piszę. W takim czymś nie wychodzi się spoza domowego zacisza oraz nie zmniejszają obwodu w talii. To całkowicie inna bajka :) Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  50. Świetny wpis. Będę na pewno tu częściej.

    OdpowiedzUsuń
  51. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  52. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa ;) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

DOŁĄCZ DO GRUPY DIORELLA ATELIER

Like me on Facebook

Subscribe